Co to jest spółka offshore?
Spółka offshore to zagraniczny odpowiednik spółki prawa handlowego: z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki akcyjnej, lub innej o podobnym charakterze, z której założeniem związane są określone korzyści podatkowe. Samo słówko „offshore” oznacza dosłownie „poza lądem”, lub „poza brzegami”, ale w odpowiednim kontekście należy je tłumaczyć jako „poza granicami”. Nazwa ta nawiązuje do czasów, gdy takie instytucje zakładane były głównie na terenach wyspowych. Obecnie jednak, w praktyce, pod tą definicją należy rozumieć spółki założone poza granicami kraju, tj. nie objęte jurysdykcją polskich organów podatkowych (co jest jednym z celów obejścia przepisów podatkowych – zagraniczne usługi ochrony aktywów na temat spółek offshore czy international business company w korzystniejszych jurysdykcjach podatkowych).
Czym jest strefa offshore?
Strefy offshore, w języku potocznym, funkcjonują jako raje podatkowe. Są to te państwa, w których obowiązują przepisy podatkowe pozwalające na dokonywanie korzystnych dla przedsiębiorcy optymalizacji podatkowych. Szacuje się, że na całym świecie mianem strefy offshore szczyci się około 60 państw. Oprócz tego, rajem podatkowym mogą być nie tylko całe państwa, ale także ich organizacyjnie wyodrębnione części, jeżeli prowadzą odrębne polityki fiskalne (np. stany Idaho oraz Delaware w Stanach Zjednoczonych) jeśli chodzi o zakładanie spółek offshore (na szczególnie korzystnych rozwiązaniach podatkowych przy działalności zagranicznej z uwagi faktycznie spółka offshore).
W Europie jednym z najpopularniejszych rajów podatkowych jest Szwajcaria. Oprócz niej, na liście znajduje się też Luksemburg, Cypr, Monako czy Lichtenstein. Na świecie z kolei, uwagę pod tym kątem zwracają dość egzotyczne destynacje, takie jak:
- Belize,
- Kajmany,
- Bahamy,
- Barbados,
- Samoa,
- Panama,
- Mauritius,
- Seszele i wiele innych.
W katalogu rajów podatkowych jest szeroka grupa państw, które nie nawiązały współpracy z Unią Europejską oraz tych, które stosują szkodliwą konkurencję podatkową i pomagają w oszustwach oraz unikaniu płacenia należnych danin. Te kraje znalazły się w tzw. czarnej liście. Jest to wykaz państw, w których założenie działalności będzie skutkowało niemal automatycznym zainteresowaniem ze strony organów podatkowych kraju macierzystego. W ramach polskich przepisów należy odwołać się do przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 28 marca 2019 r. w sprawie określenia krajów i terytoriów stosujących szkodliwą konkurencję podatkową w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych. Akt ten wyodrębnia listę – na ten moment 26 państw – które stosują szkodliwą konkurencję podatkową. Założenie spółki, w którymś z tych krajów z pewnością spowoduje „ściągnięcie” na siebie uwagi organów podatkowych.
Zalety rajów podatkowych
Co tak naprawdę oferują strefy offshore, co czyni je atrakcyjne w oczach przedsiębiorców? Przede wszystkim, w rajach podatkowych obowiązują takie przepisy podatkowe, które albo zwalniają przedsiębiorców z danin publicznych albo pozwalają na dokonywanie korzystnych optymalizacji w wyniku których uiszczają oni podatki w symbolicznej kwocie.
Do tego, często w ramach spółek typu offshore nie ma obowiązku prowadzenia skomplikowanej księgowości, a organy podatkowe państw zakwalifikowanych jako strefy offshore gwarantują większą swobodę w prowadzeniu działalności gospodarczej. Przejawia się ona w mniejszym sformalizowaniu procedur i zmniejszonej liczbie obowiązków nakładanych na organy spółek.
Dla kogo jest spółka offshore?
Spółka offshore to rozwiązanie dla tych przedsiębiorców, którzy dążą do ochrony swoich aktywów, „zjadanych” przez wysokie daniny publiczne i oskładkowania na rynku rodzimym. Oprócz wysokich podatków, polskich przedsiębiorców zniechęcają także same przepisy podatkowe, które z jednej strony są trudne w interpretacji, a z drugiej zaś wysoce niestabilnie – potrafią zmieniać się kilkukrotnie w ciągu jednego roku podatkowego. W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o kwestii Polskiego Ładu, który wstrząsnął w posadach polskim systemem podatkowym. O tym zagadnieniu mogą Państwo przeczytać w innych artykułach opublikowanych na portalu, m.in. we wpisie Polski ład: nowe przepisy związane z uszczelnianiem systemu podatkowego.
Wśród powodów stojących za rozważeniem założenia spółki poza granicami Polski najczęściej wskazuje się też na prostsze procedury w zakresie samego założenia i prowadzenia spółki czy chęć uniknięcia inflacji. Niektórym przedsiębiorcom zależy także na zwiększeniu anonimowości -założenie spółki poza granicą pozwala na zwiększenie ochrony prywatności inwestorów czy beneficjentów. Rozważeniu warto poddać także przepisy obowiązujące w państwie, w którym planowane jest założenie spółki offshore – nierzadko zagraniczne ustawodawstwo proponuje korzystniejsze dla przedsiębiorcy rozwiązania w zakresie nie tylko podatkowym, ale także m.in. w zakresie przenoszenia praw autorskich, obrotu prawami własności intelektualnej, czy w zakresie przepisów dotyczących rachunkowości spółki.
Czy jednak przeniesienie spółki za granicę sprawdzi się w każdym jednym przypadku? Spółka offshore – chociaż niewątpliwie posiada wiele zalet – nie jest uniwersalnym rozwiązaniem dla wszystkich przedsiębiorców. Zanim spółka przeniesie swoją działalność poza granice kraju powinna przeprowadzić skrupulatną ocenę ryzyka. W szczególności zarządzający spółką powinni rozważyć, czy jej działalność będzie miała rację bytu poza rynkiem krajowym. Jeżeli bowiem do tej pory prowadzona działalność nie uwzględniała w ogóle czynnika zagranicznego, mogą pojawić się trudności z dostosowaniem jej do standardów międzynarodowych.
Niezbędne jest także opracowanie odpowiedniej strategii, co może wymagać wsparcia odpowiednich specjalistów. Należy wziąć pod uwagę pozyskanie wsparcia w zakresie samego procesu rejestracji spółki jak i przygotowania wszystkich formalności. Wyspecjalizowani doradcy zarekomendują nie tylko odpowiednie metody, ale także wskażą, które kierunki warto rozważyć jako miejsca dla prowadzenia działalności, przez pryzmat korzyści płynących z przepisów prawa.
O czym pamiętać zakładając spółkę offshore?
Oprócz konieczności uporania się z formalnościami właściwymi jurysdykcji państwa, w którym spółka ma zostać założona, należy wykonać kilka podstawowych kroków, które pozwolą na oszacowanie ryzyka i uniknięcie zainteresowania ze strony organów podatkowych.
1. Należy zweryfikować, czy państwo, w którym chcemy zarejestrować spółkę, znajduje się w wykazie państw stosujących szkodliwy system podatkowy lub takich, które znalazły się na unijnej „czarnej liście”- jeśli tak, niemal automatycznie narażamy się na zainteresowanie odpowiednich organów.
2. Upewnijmy się, że kraj w którym chcemy zarejestrować spółkę nadaje się do prowadzenia tam działalności – w tym miejscu mowa nie tylko o badaniu rynku, ale też przede wszystkim o zabezpieczeniu się na wypadek kontroli organu. Jeżeli bowiem w kraju, w którym planujemy założyć działalność, występuje niskie zaludnienie (co ma miejsce np. na Wyspach Marshalla), trudno będzie udowodnić przed organem, że faktycznie jest tam prowadzona działalność. Organ może zarzucić nam, że założona spółka jest jedynie sposobem na obejście konieczności uiszczania podatków w kraju.
3. Jeżeli za założeniem spółki offshore przemawia chęć ochrony prywatności inwestorów lub członków organów, wówczas dobrze jest sprawdzić, czy kraj, w którym planujemy założyć działalność, nie jest stroną porozumienia o przekazywaniu informacji podatkowych.
4. W zależności od wybranego kierunku, zakres dokumentacji do przygotowania może się różnić. Zwyczajowo jednak warto zawczasu przygotować:
(1) statut lub dokumenty konstytuujący spółkę w odpowiedniej wersji językowej,
(2) dyspozycję otwarcia rachunków bankowych,
(3) niezbędne pełnomocnictwa,
(4) deklaracje podatkowe.
5. Należy także pamiętać o znalezieniu odpowiedniego domicylu – chociaż wcale nie trzeba stricte prowadzić działalności w danym kraju (można to robić praktycznie całkowicie zdalnie), to jednak lwia część rajów podatkowych wymaga wskazania siedziby spółki mieszczącej się na ich terytorium.
Pułapki spółek offshore
Założenie spółki offshore nie jest końcem wieńczącym dzieło. Przeciwnie, przepisy państw, w których zakładane są spółki offshore, również ewoluują. To oznacza, że należy w sposób bieżący śledzić zmiany w interesującym nas zakresie i podejmować stosowne doń działania.
Należy mieć także na uwadze, że organy krajowe bardzo uważnie śledzą poczynienia spółek offshore. Tym bardziej, że są to podmioty, często wykorzystywane do defraudacji środków czy prowadzących do obejścia przepisów podatkowych. Tymczasem, przepisy dotyczące przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu są bezwzględne dla przedsiębiorców, którzy próbują obejść przepisy. O tym zagadnieniu mogą Państwo szerzej przeczytać we wpisie: Procedura przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy (AML/KYC).
Spółka offshore vs. Urząd Skarbowy
Spółki offshore nie są zabronione prawem. Zakładając jednak spółkę, której siedziba będzie zarejestrowana poza granicami kraju, należy liczyć się z tym, że polskie organy skarbowe będą się jej przyglądać. Fiskus nie lubi bowiem agresywnej optymalizacji. Agresywna optymalizacja ma znamiona unikania lub uchylania się od opodatkowania. Fikcyjne transakcje lub zabiegi polegające na tworzeniu sztucznych struktur, mogą prowadzić urząd skarbowy do przekonania, że spółka w rzeczywistości jest tzw. pralnią pieniędzy. Co może grozić w przypadku, gdy organy podatkowe wykryją jakieś nieprawidłowości?
Przede wszystkim, należy wspomnieć o art. 54 Kodeksu karnego skarbowego. Zgodnie z jego brzmieniem, podatnik, który uchylając się od opodatkowania, nie ujawnia właściwemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa deklaracji, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie. Ponadto, jeżeli organ dojdzie do przekonania że spółka miała na celu uniknięcie opodatkowania, może zastosować klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania, o której mowa w art. 119 a Ordynacji podatkowej. Wówczas Szef Krajowej Administracji Skarbowej wszczyna postępowanie podatkowe. Konsekwencją zastosowania klauzuli będzie pozbawienie podatnika w drodze decyzji administracyjnej korzyści podatkowych, które osiągnął lub planował osiągnąć i zobowiązanie go do zapłacenia powstałych zaległości podatkowych, wraz z odsetkami.
Podsumowanie
Spółka offshore może stanowić alternatywę dla prowadzenia działalności w ramach spółki prawa handlowego jaką znamy z Kodeksu spółek handlowych. Niemniej, założenie lub przeniesienie spółki za granicę wymaga przygotowania odpowiedniej strategii i zbadania ryzyka wiążącego się z takim posunięciem. Jeżeli jednak zadbamy o dopełnienie wszystkich formalności, działanie to może przynieść wymierne korzyści nie tylko, ale przede wszystkim podatkowe.
Pytania i odpowiedzi
Tak, mogą one wynosić od kilkuset do nawet kilkunastu tysięcy dolarów lub euro, w zależności od miejsca rejestracji.
Czas trwania procesu rejestracyjnego spółki w strefie offshore różni się w poszczególnych państwach. W zależności od wybranego kraju będzie to doba lub nawet miesiąc oczekiwania.
To zależy od jurysdykcji państwa w którym się znajduje. W ramach UE zawieszono stosowanie systemu integracji rejestrów beneficjentów rzeczywistych (BORIS) z uwagi na wyrok TSUE, który uznał, że taki nieograniczony publiczny dostęp nie jest ani ściśle konieczny w celu zapobiegania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, ani proporcjonalny.
Zaufali nam: