Gdzie została uregulowana odpowiedzialność za przeciążenie pojazdu transportowego?
Przeładowanie ciężarówek zdarza się zarówno w transporcie krajowym, jak i międzynarodowym. Przyczyn, które prowadzą do takiego stanu rzeczy, jest wiele i nie zawsze wynikają one z zamiaru łamania obowiązujących przepisów. Niekiedy wina za stworzenie nieprawidłowych warunków przewozu może leżeć po stronie spedytora, innym razem ciąży na przewoźniku (kary za przeładowanie nakładane przez wojewódzkiego inspektora transportu drogowego jeśli chodzi o przewóz przesyłki towarowej gdzie czynności ładunkowe należą odpowiednio do załadowcy). Trzeba zdawać sobie sprawę, że transport krajowy i międzynarodowy zostały uregulowane w odmiennych aktach prawnych (jeśli chodzi o przeładowanie pojazdu ciężarowego i brak dbania o przeładowany pojazd i jego dopuszczalna masa całkowita w związku z wykonywania przewozu drogowego pojazdu przy przekraczanie dopuszczalnej masy całkowitej w związku z przejazdem pojazdu nienormatywnego przez podmiot wykonujący czynności ładunkowe na dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu w sensie wykonywania przewozu drogowego pojazdem i przeładowanie pojazdu nakłada na przejazd pojazdu nienormatywnego okreslone obowiązki – jak przeładowanie ciężarówki).
- w transporcie krajowym kluczowe znaczenie ma ustawa o transporcie drogowym, ustawa prawo przewozowe, ustawa prawo o ruchu drogowym oraz kodeks wykroczeń;
- w transporcie międzynarodowym warunki organizowania oraz realizowania przewozu towarów określa Konwencja CMR o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów.
Teoretycznie może się wydawać, że w sytuacji, kiedy podczas kontroli przeprowadzonej np. przez Instytut Transportu Drogowego lub straż celną okaże się, że DMC pojazdu zostało przekroczone, pełną odpowiedzialność za przewinienie ponosi przewoźnik. Mimo to problem jest znacznie bardziej złożony. Przyjrzyjmy się mu z uwzględnieniem regulacji transportu drogowego krajowego i międzynarodowego.
Odpowiedzialność za przeciążenie pojazdu w prawie krajowym
Punktem wyjścia do rozważań jest art. 61 ust. 1 ustawy prawo o ruchu drogowym, zgodnie z którym ładunek nie może powodować przekroczenia dopuszczalnej masy całkowitej lub dopuszczalnej ładowności pojazdu. Warto pamiętać, że odpowiedzialność przewoźnika jest uzależniona od tego, czy wiedział on lub mógł wiedzieć o tym, że pojazd został załadowany niezgodnie z prawem i np. dla auta o DMC 3,5 tony, które waży 2200 kg, załadowano 1500 tony ładunku.
Jednocześnie ustawa prawo przewozowe w art. 43 wskazuje, że odpowiedzialność za czynności ładunkowe ponosi podmiot wskazany w umowie lub ustawie, a w przypadku braku takiego wskazania – nadawca lub odbiorca. Powinny one być jednak zrealizowane w taki sposób, aby:
- zapewnić zgodność przewozu przesyłki towarowej z przepisami ruchu drogowego i przepisami o drogach publicznych;
- transport nie powodował naruszenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, przekroczenia dopuszczalnej masy pojazdów lub dopuszczalnych nacisków osi.
W celu uniknięcia wątpliwości należy pamiętać, aby w umowie dokładnie rozdzielić zakres obowiązków między stronami. Ze względu na stopień zagrożenia, jaki jazda przeciążonym samochodem ciężarowym nie tylko dla kierowcy, ale przede wszystkim dla innych uczestników ruchu, polski ustawodawca surowo każe tego rodzaju naruszenia.
Kary za naruszenie limitu ładowności w transporcie krajowym
Wysokość sankcji za przeładowanie pojazdu została określona w załączniku nr 3 do ustawy o transporcie drogowym (pkt 10). Jest uzależniona od dopuszczalnego DMC samochodu oraz stopnia przekroczenia limitu obciążenia.
Niezależnie od sankcji wymienionych w ustawie o transporcie drogowym, również ustawa prawo o ruchu drogowym przewiduje sankcję za przejazd pojazdów nienormatywnych bez zezwolenia lub niezgodnie z warunkami określonymi w tym zezwoleniu. Jako pojazd nienormatywny należy rozumieć pojazd lub zespół pojazdów, którego naciski osi wraz z ładunkiem lub bez ładunku, ale też wymiary lub rzeczywista masa całkowita z ładunkiem lub bez ładunku są większe od dopuszczalnych, przewidzianych w przepisach tej ustawy.
Kto ponosi odpowiedzialność za naruszenie w zakresie DMC w prawie krajowym?
Teoretycznie za przeciążenie pojazdu zwykle odpowiada przewoźnik. W praktyce mogą być również inne podmioty, które brały udział w czynnościach załadunkowych i spowodowały (lub przyczyniły się) do powstania stanu niezgodności z prawem. Wykazując brak wiedzy w przedmiocie przeładowania pojazdu, przewoźnik może więc uwolnić się od odpowiedzialności. Na kogo można więc przenieść ryzyko sankcji? W szczególności będzie to spedytor, który nieprawidłowo wypełnił list CMR lub zarządzający transportem, a także załadowca, jeśli spedytor korzystał z jego usług.
Należy pamiętać, że nie wystarczy sam fakt wykazania, że przewoźnik nie wiedział o przeciążeniu pojazdu. Musi też udowodnić należytą staranność w działaniu, np. poprzez dokładną analizę dokumentacji przewozowej oraz brak wpływu na czynności załadowcze.
Jak odwołać się od kary nałożonej za przeciążenie pojazdu?
Kara za przeciążenie pojazdu jest nakładana w trybie administracyjno-prawnym, co oznacza, że decyzję w tej sprawie wydaje Inspektor Transportu Drogowego. Strona, która nie zgadza się z rozstrzygnięciem, może złożyć odwołanie do Głównego Inspektora Transportu Drogowego. Po wyczerpaniu drogi administracyjnej zawsze istnieje możliwość skierowania sprawy na drogę postępowania sądowo-administracyjnego i złożenie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a następnie skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Ze względu na stopień złożoności przepisów transportowych oraz stopień sformalizowania postępowania przed organami administracji, ale także przed sądami administracyjnymi, warto rozważyć powierzenie prowadzenia sporu kancelarii prawnej.
Kary za przeciążenie pojazdu w transporcie międzynarodowym
Aby odpowiedzieć na pytanie o odpowiedzialność przewoźnika na gruncie Konwencji CMR, w pierwszej kolejności warto sprawdzić, jakie dane muszą znaleźć się w liście przewozowym. Wymienia je art. 6 Konwencji, wskazując m.in. na:
- ilość sztuk, cechy i numeru towaru;
- wagę brutto lub inaczej wyrażoną ilość towaru.
Jak wynika z art. 7 ust. 1, nadawca odpowiada za wszystkie koszty i szkody, jakie mógł ponieść przewoźnik na skutek nieścisłości lub niedostateczności danych wymienionych w liście przewozowym, w tym dotyczących oznaczenia ładunku. Czy jednak przewoźnik ma obowiązek zweryfikowania prawidłowości wypełnienia listu przewozowego? Okazuje się, że rzeczywiście tak jest w następującym zakresie:
- ilości sztuk towaru, ich cech i numerów;
- widocznego stanu towaru i jego opakowania.
W przypadku braku możliwości sprawdzenia tych danych, przewoźnik powinien zgłosić w liście przewozowym uzasadnione zastrzeżenia.
Przepisy przewidują także możliwość żądania przez nadawcę, aby przewoźnik sprawdził wagę brutto lub inaczej wyrażoną ilość towaru albo sprawdzenia zawartości sztuk przesyłki. W razie zgłoszenia żądania przewoźnik może żądać zwrotu wydatków z tego tytułu. Wyniki pomiarów należy wpisać do listu przewozowego. Należy jednak pamiętać, że przewoźnik nie ma obowiązku samodzielnie weryfikować wagi przewożonego towaru.
Czy wypełnienie CMR przez przewoźnika zwalnia nadawcę z odpowiedzialności?
Oczywiście można się zastanowić, czy spedytor zwolni się od odpowiedzialności, jeśli zwróci się do przewoźnika, aby to on wypełnił list CMR. Stosownie jednak do treści art. 7 ust. 2 Konwencji CMR, jeżeli na życzenie nadawcy przewoźnik wpisuje do listu przewozowego dane, o których mowa w ust. 1 (czyli m.in. w zakresie wagi) przyjmuje się, w braku dowodu przeciwnego, że działał on na rachunek nadawcy.
Chcąc przenieść odpowiedzialność, spedytor musiałby więc wykazać, że przewoźnik wypełnił dokumentację przewozową na własną rękę albo, że wiedział o nieprawidłowości, a mimo to podjął się przewozu towaru.
Czy za przeciążenie pojazdu w transporcie międzynarodowym może odpowiadać przewoźnik?
Choć według przepisów międzynarodowych za niezgodności w transporcie z reguły odpowiada nadawca towaru, warto zwrócić szczególną uwagę na art. 12 ust. 5 lit. b Konwencji CMR. Zgodnie z tym przepisem, wykonanie prawa osoby uprawnionej do rozporządzenia towarem jest uzależnione od tego, czy jest to możliwe w chwili, gdy instrukcje dotrą do osoby, która powinna je wykonać i nie powoduje to:
- przeszkód w normalnej eksploatacji przedsiębiorstwa przewoźnika;
- szkody nadawcom lub odbiorcom innych przesyłek.
W doktrynie poprzez pojęcie „instrukcji możliwych do wykonania” rozumie się przede wszystkim polecenie zgodne z prawem, legalne, a nie jedynie takie, które da się wykonać z technicznego punktu widzenia. Jeżeli wykonanie instrukcji na warunkach wskazanych w zleceniu nie jest możliwe, przewoźnik powinien niezwłocznie zawiadomić osobę, od której te instrukcje pochodzą.
Mając na względzie powyższe, można więc wskazać, że odpowiedzialność przewoźnika powstanie w kilku przypadkach. Przede wszystkim będzie to sytuacja, kiedy świadomie przyjął on ładunek cięższy, niż wynika z treści listu CMR. Z tą sytuacją zrównuje się załadowanie ciężarówki tuż poniżej DMC bez uwzględnienia ciężaru standardowego wyposażenia samochodu, jeśli kierowca o tym wiedział – w rezultacie więc i tak dojdzie do przeciążenia. Wreszcie możliwa jest sytuacja, kiedy kierowca wprawdzie zgłasza, że wykonanie instrukcji jest niemożliwe, ale podejmuje się przewozu za dodatkowym wynagrodzeniem.
Żeby uniknąć odpowiedzialności, przewoźnik powinien po stwierdzeniu nieprawidłowości odmówić przyjęcia ładunku do przewozu.
Kto ponosi odpowiedzialność za przeciążenie osi pojazdu?
Obok przekroczenia DMC pojazdu należy wyróżnić też przeciążenie osi ciężarówki. Maksymalne obciążenie osi zostało określone w §5 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 27 października 2016 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.
Niewłaściwe rozłożenie ładunku w przestrzeni załadunkowej powoduje, że pojazd ma ograniczoną sterowność, a droga hamowania ulega wydłużeniu, przez co ciężarówka stanowi ryzyko dla pozostałych uczestników ruchu. Również w tym przypadku trzeba liczyć się z karą finansową.
Aby ustalić, kto ponosi odpowiedzialność za przeciążenie osi, trzeba w pierwszej kolejności zidentyfikować podmiot zobligowany do przeprowadzenia czynności załadunkowych. Może nim być przewoźnik, spedytor albo podmiot trzeci, jeżeli bierze udział w organizowaniu usługi przewozu. Żeby uniknąć odpowiedzialności za przekroczenie masy pojazdu, należy nie tylko prawidłowo rozłożyć towar, ale także zaplanować trasę w taki sposób, aby przejazd nie naruszał lokalnych ograniczeń tonażowych.
Prawidłowe rozłożenie towaru wymaga wiedzy i doświadczenia. Nowsze ciężarówki są wyposażone w systemy monitorujące nacisk na poszczególne osie, ale w przypadku ich braku, warto posiłkować się gotowym planem. Można go wygenerować przy użyciu jednego z programów wykorzystywanych w logistyce.
Odpowiedzialność finansowa za przeciążenie pojazdu może być liczona w dziesiątkach tysięcy złotych, a do tego dochodzą również sankcje innego rodzaju. Należy też zdawać sobie sprawę, że w poszczególnych krajach Europy sankcje mogą wyglądać inaczej, niż w Polsce. Aby uniknąć problemów podczas transportu, warto nie tylko prawidłowo wypełnić dokumentację przewozową, ale też dokładnie zważyć pojazd tak, aby w razie ewentualnej kontroli przewoźnik lub spedytor nie spotkał się z nieprzyjemną niespodzianką.Pytania i odpowiedzi
Niestety sankcja finansowa to nie wszystko. Zgodnie z art. 15 ust. 3 pkt 2 ustawy o transporcie drogowym rażące lub wielokrotne naruszanie limitów DMC może skutkować cofnięciem licencji transportowej. Trzeba też zdawać sobie sprawę, że służby mają prawo zatrzymać kontrolowany pojazd do czasu, aż przewoźnik podstawi drugie auto i przeładuje ładunek tak, aby odpowiadał on wymaganiom określonym w przepisach.
Zgodnie z art. 8 ust. 2 Konwencji CMR in fine, zastrzeżenia nie wiążą nadawcy, jeżeli nie przyjął on ich wyraźnie w liście przewozowym. W interesie przewoźnika leży więc, aby zadbać o odpowiednie uzupełnienie dokumentacji przewozowej.
Stosownie do art. 16 ust. 1 Konwencji CMR, przewoźnik ma prawo do zwrotu kosztów spowodowanych zażądaniem przez niego instrukcji lub ich wykonanie, o ile koszty te nie wynikły z jego winy. Nawet jeśli to przewoźnik będzie musiał zorganizować transport pomocniczy, koszty takiej operacji poniesie nadawca.
Zaufali nam: