Czy umowa zlecenie pomaga „ukryć się” przed komornikiem?
Wbrew temu, co może się wydawać, umowa o pracę nie jest jedyną podstawą zatrudnienia, która może być łatwo wyśledzona przez organy egzekucyjne. Do zakładu ubezpieczeń społecznych zgłaszane są także kontrakty cywilnoprawne (dzieło, zlecenie). Komornik dowiaduje się o zgłoszonym kontrakcie, wysyłając zapytanie do ZUS za pośrednictwem systemu Ognivo (zajęcie wierzytelności z umowy zlecenia). To software, którego operatorem jest Krajowa Izba Rozliczeniowa. Podmioty, które mają do niego dostęp to m.in.:
- banki komercyjne;
- banki spółdzielcze;
- komornicy sądowi oraz administracyjne organy egzekucyjne;
- ZUS;
- Izby Administracji Skarbowej;
- sądy i prokuratura;
- Poczta Polska
Każdy z podmiotów otrzymuje dostęp wyłącznie do tych informacji, które są niezbędne do wykonywania przez niego ustawowych obowiązków. W przypadku komorników będzie to m.in. numer rachunku bankowego (poprzez zapytanie wysyłane do banków) oraz fakt zawarcia umowy (poprzez zapytanie zgłoszone do ZUS np. umowę zlecenie). Zawarcie umowy zlecenia, a nawet najprostszego dzieła nie powoduje, że komornik nie uzyska informacji o podjęciu pracy przez dłużnika (i nie prowadzi komornika ograniczenia egzekucji).
Zobacz również: Niecelowe i niedopuszczalne wszczęcie egzekucji
Jaką część wynagrodzenia z tytułu umowy zlecenia może zająć komornik?
Umowy cywilnoprawne są zawierane w reżimie prawa cywilnego co oznacza, że co do zasady nie mają do nich zastosowania żadne przepisy prawa pracy, w tym te dotyczące zajęcia wynagrodzenia oraz ograniczenia tego zajęcia. Należy jednak rozróżnić dwie sytuacje:
- wynagrodzenie z tytułu umowy zlecenie nie stanowi jedynego dochodu dłużnika;
- wynagrodzenie z tytułu umowy zlecenie jest jedynym źródłem dochodu osoby zadłużonej.
Dochód z umowy zlecenie jako jedno z kilku źródeł utrzymania
W sytuacji, kiedy dłużnik ma kilka tytułów z których otrzymuje wynagrodzenie, żadne przepisy nie ograniczają możliwości zajęcia komorniczego. Oznacza to, że organ egzekucyjny może zająć 100% wypłacanego świadczenia.
Taka sytuacja zachodzi, kiedy dłużnik jest zatrudniony jednocześnie na podstawie umowy o pracę oraz wykonuje czynności z tytułu umowy zlecenia. Komornik w przypadku umowy o pracę jest ograniczony limitami wskazanymi w kodeksie pracy, ale jeśli chodzi o zlecenie – zajmowane jest całe świadczenie do czasu spłaty zadłużenia (łącznie ze świadczeniem powtarzającym jakim jest umowa zlecenia przy umowach cywilnoprawnych).
Zobacz również: Co to jest dobrowolne poddanie się egzekucji, kto może to zrobić i jak to zrobić (777 kpc)
Dochód z umowy zlecenie jako jedyne źródło utrzymania
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja, kiedy pracownik wykonuje swoje obowiązki wyłącznie na podstawie umów cywilnoprawnych. Należy w tym miejscu wskazać na brzmienie art. 833 §21 k.p.c. Jak stanowi ten przepis, art. 87 oraz 871 k. p. stosuje się odpowiednio do wszystkich świadczeń powtarzających się, których celem jest zapewnienie utrzymania albo stanowiące jedyne źródło utrzymania dłużnika będącego osobą fizyczną.
Oznacza to, że dłużnik zatrudniony na podstawie umowy cywilnoprawnej może liczyć na ochronę wynagrodzenia na takich samych zasadach, jak pracownik wykonujący swoje obowiązki na podstawie umowy o pracę. Warunkiem skorzystania z tej ochrony jest:
- powtarzalność, cykliczność świadczeń otrzymywanych przez pracownika;
- wykorzystywanie otrzymywanych środków w celu zaspokojenia bieżących potrzeb;
- korzystanie z dochodu z tytułu umowy cywilnoprawnej jako jedynego lub dominującego źródła utrzymania.
Przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie różnicują umowy o dzieło oraz zlecenia, zatem można przyjąć, że w przypadku odnawianej cyklicznie (np. co miesiąc) umowy o dzieło wykonawcy będzie przysługiwała analogiczna ochrona wypłacanego wynagrodzenia, co w przypadku umowy zlecenie nawet w przypadku braku umowy ramowej.
Warto w tym miejscu przytoczyć stanowisko wyrażone w omawianej sprawie przez Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 13 lutego 2014 r., sygn. I ACa 1057/13. W cytowanym orzeczeniu sąd wskazał, że art. 833 §1 k.p.c. stosuje się odpowiednio do wszystkich świadczeń powtarzających się, których celem jest zapewnienie utrzymania (w przytoczonej sprawie chodziło o czynsz z umowy najmu nieruchomości). Jednocześnie sąd odwołał się do przyjętego w doktrynie poglądu, zgodnie z którym do świadczeń powtarzających się, których celem jest zapewnienie utrzymania, zalicza się również wynagrodzenie wypłacane na podstawie umów cywilnoprawnych.
Zobacz również: Zapłata za fakturę a reklamacja – czy powinienem płacić za wadliwy produkt?
Zaliczenie danego świadczenia do wymienionej grupy świadczeń zależy wyłącznie od ustalenia, czy świadczenie to ma wyłącznie charakter periodyczny (powtarzający się) oraz czy spełnia cel wyżej wskazany. Za świadczenia powtarzające się uważa się świadczenia wypłacane wierzycielowi w powtarzających się odstępach czasu.
Można więc uznać, że większość umów zlecenia będzie z założenia podlegało ograniczeniom. Limit potrąceń nie dotyczy jedynie takich kontraktów, które są zawierane nieregularnie, sporadycznie, a także umów jednorazowych.
Połączenie umowy o pracę i umowy zlecenia
Warto zwrócić uwagę na szczególny przypadek, kiedy umowa o pracę oraz zlecenie są wykonywane na rzecz tego samego podmiotu. Jeżeli zakres obowiązków w obu kontraktach pokrywa się ze sobą, w judykaturze przyjmuje się, że zlecenie może służyć ukryciu nadgodzin (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 17 sierpnia 2006 r., sygn. III APa 24/06). Zajęcie jest dokonywane na podstawie jednej dyspozycji pracodawcy. W takim przypadku zajęcie wynagrodzenia o pracę jest ograniczone, ale w przypadku zlecenia zależy, czy ma ono jednorazowy czy cykliczny charakter.
Podobnie wygląda sytuacja, kiedy umowa o pracę i zlecenie są względem siebie rozbieżne, jeśli chodzi o obowiązki pracownicze. W takiej sytuacji należy ustalić, która z tych umów ma charakter główny. Jeżeli dominujące będzie zlecenie, podlega ono ochronie. Jeśli to jednak to umowa o pracę stanowi główny tytuł zatrudnienia, wynagrodzenie ze zlecenia można zająć w całości.
Zobacz również: Postępowanie upadłościowe – czym jest i kogo dotyczy?
W jaki sposób przepisy kodeksu pracy chronią wynagrodzenie?
Aby ustalić, w jaki sposób kodeks pracy chroni wynagrodzenie, należy zajrzeć do przepisów kodeksu pracy. Artykuł 87 k.p. określa kategorie wynagrodzenia, które mogą ulec potrąceniu. Są to wyłącznie następujące należności:
- sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych;
- sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne;
- zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi;
- kary pieniężne nakładane w związku z odpowiedzialnością porządkową pracowników na podstawie art. 108 k.p.
Potrącenia są realizowane dokładnie w wymienionej wyżej kolejności, a także po odliczeniu z wynagrodzenia składek na ubezpieczenia społeczne, zaliczek na podatek dochodowy oraz wpłat dokonywanych na PPK.
Egzekucja świadczeń alimentacyjnych następuje maksymalnie do 3/5 wynagrodzenia, z pozostałych tytułów natomiast do wysokości połowy wynagrodzenia. Jeżeli egzekucja następuje z kilku tytułów równolegle, to:
- suma egzekucji należności na pokrycie należności innych niż alimentacyjne oraz zaliczek udzielonych pracownikowi nie może przekroczyć trzech piątych wynagrodzenia;
- w przypadku innych należności lub potrącania zaliczek pieniężnych suma egzekucji nie może przekroczyć połowy wynagrodzenia.
Niezależnie od powyższych ograniczeń wysokość kar pracowniczych za jedno wykroczenie nie może przekroczyć jednodniowego wynagrodzenia pracownika.
Jeżeli umowa zlecenie przewiduje różnego rodzaju nagrody albo udział pracownika w nadwyżce bilansowej przedsiębiorstwa, taka wypłata może zostać zajęta w całości niezależnie od jej wysokości.
Zobacz również: Ile kosztuje upadłość konsumencka?
Jaka jest kwota wolna od potrąceń w 2024 r.?
W sytuacji, kiedy wynagrodzenie wypłacane z tytułu umowy zlecenie podlega częściowej ochronie przed egzekucją, należy ustalić jaka dokładnie kwota musi pozostać nienaruszona. Szczegóły w tym zakresie znajdują się w art. 871 k.p.
Jeżeli egzekwowane są kwoty na pokrycia należności innych niż świadczenia alimentacyjne wolna od potrąceń jest kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalana na podstawie rozporządzenia w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej wydawanego na podstawie przepisów ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę po odliczeniu PIT, ZUS oraz PPK. W 2024 r. wysokość wynagrodzenia minimalnego wzrośnie dwukrotnie:
- od 1 stycznia 2024 wynosi 4242 zł;
- od 1 lipca 2024 wyniesie 4300 zł.
Przy potrącaniu zaliczek pieniężnych udzielonych pracownikowi kwota wolna od zajęcia wynosi 75% minimalnego wynagrodzenia, zaś w przypadku kar pieniężnych – 90% tej kwoty.
Podane wyżej ograniczenia dotyczą sytuacji, w której pracownik jest zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy (160 godzin w miesiącu). Jeżeli zleceniobiorca wykonuje swoje obowiązki jedynie na część „etatu”, konieczne będzie proporcjonalne zmniejszenie ograniczeń zajęcia.
Jak wygląda zajęcie komornicze z umowy zlecenie?
Reguły zajęcia wynagrodzenia określają przepisy kodeksu postępowania cywilnego. Zgodnie z art. 881 §2 k.p.c., komornik zawiadamia dłużnika, że do wysokości egzekwowanego świadczenia oraz pełnego pokrycia długu nie wolno mu odbierać wynagrodzenia poza kwotą wolną od zajęcia.
Jednocześnie pracodawca (zleceniodawca) zostaje wezwany, aby nie wypłacał pracownikowi (zleceniobiorcy) wynagrodzenia ponad kwotę wolną od zajęcia, ale przekazywał je bezpośrednio wierzycielowi. Ewentualnie zajętą kwotę trzeba przekazać komornikowi, jeżeli do wynagrodzenia skierowane jest kilka egzekucji, a zajętej kwoty nie wystarczy na zaspokojenie wszystkich wierzycieli lub w przypadku przekazania takiego żądania przez komornika.
Dodatkowo pracodawca zostaje wezwany, aby w terminie 1 tygodnia od zajęcia wynagrodzenia:
- przedstawił wynagrodzenie dłużnika za okres trzech miesięcy poprzedzających zajęcie z uwzględnieniem wynagrodzenia wypłacanego w związku z umową o pracę oraz wszystkimi innymi tytułami;
- poinformował komornika w jakiej kwocie oraz w jakich terminach zajęte wynagrodzenie będzie przekazywane wierzycielowi;
- w razie wystąpienia przeszkód co do zajęcia wynagrodzenia złożył w tym zakresie stosowne oświadczenie u komornika.
Pracodawca, który otrzymał zawiadomienie o zajęciu wynagrodzenia powinien zwrócić uwagę, czy komornik objął nim wyłącznie umowę o pracę, czy także umowy cywilnoprawne. Należy jednak pamiętać, że podmiot zatrudniający pracowników na podstawie umowy zlecenia nie może samodzielne zadecydować, czy przekazać komornikowi 100% czy jedynie część wynagrodzenia z umowy zlecenia.
Ma on obowiązek przekazać całość i dopiero organ egzekucyjny decyduje o tym w których przypadkach należy zastosować ograniczenie. Może wymagać to aktywności ze strony dłużnika, który powinien skontaktować się z komornikiem i złożyć wniosek o ograniczenie egzekucji wykazując, że umowa zlecenie jest realizowana periodycznie i stanowi jedyne źródło utrzymania danej osoby.Ustalenie czy w danej sytuacji wynagrodzenie zleceniobiorcy podlega ochronie nie zawsze będzie proste. Niewłaściwa interpretacja przepisów może doprowadzić do sytuacji, w której osoba fizyczna z dnia na dzień pozostanie bez środków do życia, dlatego wszelkie wątpliwości warto skonsultować z kancelarią prawną z doświadczeniem w prowadzeniu działań egzekucyjnych.
Zobacz również: Uproszczony wniosek o ogłoszenie upadłości – co to jest i jak wygląda procedura
Pytania i odpowiedzi
Zajęcie komornicze dokonywane jest z wynagrodzenia na pracę netto, po odjęciu od niego składek na ubezpieczenia społeczne, zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz wpłat dokonywanych na PPK, jeżeli pracownik z nich nie zrezygnował.
W przypadku należności alimentacyjnych komornik może zająć całe wynagrodzenie, które w tym przypadku nie korzysta z ochrony.
Dłużnik powinien złożyć skargę na czynności komornika. Środek zaskarżenia składa się do sądu rejonowego w obrębie którego działa organ egzekucyjny, ale bezpośrednio za pośrednictwem komornika.
Zaufali nam: