Jak ZUS kwestionuje umowy o dzieło?
ZUS z dużą nieufnością podchodzi do umów o dzieło – nie dziwi, niekiedy bowiem nieuczciwy pracodawcy wykorzystują tę formę umowy w celu uniknięcia obowiązku płacenia składek. Z drugiej strony jednak, ZUSowi zdarza się podważać oskładkowanie tak klasycznych form dzieła jak np. zagranie koncertu przez artystę-muzyka.
Umowa o dzieło to umowa, w ramach której wykonujący zobowiązany jest do wytworzenia określonego rezultatu, tj. dzieła. W świetle kodeksu cywilnego, dzieło to nie musi mieć charakteru materialnego, twórczego ani oryginalnego. Po prostu musi wiązać się z określonym rezultatem, np. pomalowaniem ściany, zamontowaniem mebli, przetłumaczeniem tekstu, wystawionym przedstawieniem scenicznym.
Inaczej sprawę widzi jednak ZUS – zawężają często rozumienie dzieła, uznając, że dziełem jest jedynie taki rezultat, który ma charakter twórczy i autorski i próbuje dopatrywać się takich walorów dzieła jak jego niepowtarzalność czy oryginalność. Co więcej, ZUS stara się wykorzystywać niekiedy płynną granicę między dziełem a wykonywaniem usług na podstawie umowy zlecenia. Przykładowo, samo napisanie konkretnego tekstu dla zlecającego potraktować można jako dzieło, jasny jest bowiem rezultat takiej umowy. Natomiast umowa dotycząca stale wykonywanej usługi pisania tekstów, mogłaby być już traktowana jako zlecenie – jeżeli w treści umowy nie wskażemy, że efektem działania ma być właśnie powstanie dzieła w postaci tekstu o danej tematyce i parametrach.
Konsekwencje zakwestionowania umowy o dzieło
Jeśli ZUS zakwestionuje klasyfikacje danej umowy jako dzieła, obowiązkiem pracodawcy będzie wpłata całości składek, zarówno w części, którą finansować powinien pracodawca/zleceniodawca jak i tej, do której pokrycia był zobowiązany zleceniobiorca. Ponadto, podobnie jak w przypadku zaległości podatkowych, konieczne może się okazać zapłacenie odsetek za zwłokę. Od 9 czerwca 2022 r., stawka odsetek za zwłokę wynosi 15%. To jednak nie koniec negatywnych konsekwencji dla zlecającego wykonanie dzieła: płatnik niepokrywający składek w terminie, może zostać ukarany grzywną w wysokości do 5000 zł. Co więcej, ZUS ma prawo do nałożenia dodatkowej opłaty w wysokości nieprzekraczającej wysokości odsetek za zwłokę – nałożenie takiej kary całkowicie zależy jednak od uznania ZUS.
Dopełnić trzeba także obowiązków formalnych: wysłać odpowiednie formularze zgłoszeniowe do ZUS, przy wskazaniu prawidłowego (według ubezpieczyciela) kodu podstawy dla opłacania składek. Pamiętać należy także o nadsyłaniu comiesięcznych raportów ZUS RCA oraz ZUS RZA.
Nie można zapominać także o potencjalnych dodatkowych konsekwencjach związanych np. z koniecznością korekty rozliczeń podatkowych w PIT.
Jak się bronić?
Zawierając umowę o dzieło, należy brać pod uwagę treść poszczególnych jej zapisów: dzieło musi mieć charakter przyszły (tj. dopiero powstanie), samoistny (istnieć niezależnie od wykonawcy), dać się indywidualnie odróżnić od innych przedmiotów oraz być obiektywnie możliwe do wytworzenia. Łatwiej obronić, iż dziełem jest zlecenie wykonania określonego, konkretnego zadania, np. jednorazowa obsługa informatyczna w postaci integracji programów komputerowych, niż np. wykonywanie takiej usługi w sposób stały i ciągły.
Warto także w odpowiedni sposób zindywidualizować jakieś parametry dzieła – pozwala to na jasne zindywidualizowanie rezultatu, który ma zostać osiągnięty. Ograniczenie wykonawcy umowy np. co do godzin czy dni jego wykonywania również może wzbudzać podejrzenia ZUS. Pamiętajmy też, że w przypadku umowy o dzieło istotne jest to, czy wykonawca odpowiada za uzyskany rezultat, czy za staranność w działaniu. Umową starannego działania jest bowiem umowa-zlecenia, a nie dzieło.
Ważne jest zatem odpowiednie określenie przedmiot umowy, sposobu wykonania dzieła i całokształt warunków jego wykonywania.
W wątpliwych przypadkach można także zabezpieczyć się, występując do ZUS z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej. Opłata za taki wniosek wynosi 40 zł za każde zdarzenie przyszłe lub stan faktyczny. ZUS wyda interpretację w formie decyzji w ciągu 30 dni od dnia otrzymania kompletnego i opłaconego wniosku. Decyzję taką można zaskarżyć do sądu okręgowego.
Polski Krajowy Plan Odbudowy: kamienie milowe a kwestia pełnego oskładkowania umów cywilnoprawnych
Powyższe spory mogą już niedługo przejść do historii.
KPO zawiera w sobie niemal 300 tzw. kamieni milowych, tj. warunków, które muszą spełnić państwa, by Unia Europejska wypłaciła im środki na realizację planu. Jeden z nich, sformułowany dla Polski, brzmi następująco: ,,Wejście w życie odpowiednich ustaw ograniczających segmentację rynku pracy i zwiększających ochronę socjalną wszystkich osób pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych przez objęcie tych umów składkami na ubezpieczenia społeczne”.
Jak zatem widać, w kamieniu milowym wskazano wszystkie umowy cywilnoprawne – co sugeruje, że również i umowy o dzieło mogłyby się mieścić w wymaganiach. Co więcej, niewykluczone, że w przypadku umowy zlecenia, obowiązkowa stanie się składka na ubezpieczenie chorobowe – mowa przecież o zniesieniu segmentacji i zwiększeniu ochrony socjalnej, a przez to – maksymalne zrównanie zasad funkcjonowania umowy zlecenia i umowy o pracę.
Treść kamienia milowego KPO. Rozmowy o dacie wejścia w życie i stan prac
Obecnie nie jest znana ostateczna wersja KPO. Z tego względu możliwe jest, że jego treść zostanie zmieniona albo wyjaśniona. Jeżeli jednak do tego nie dojdzie – umowy o dzieło mogą zostać oskładkowane już od początku 2023 roku.
Jak wynika jednak z nieoficjalnych informacji, rząd planuje wynegocjować odłożenie spełnienia tego warunku do 2024 r. Ponadto, zdaniem niektórych objęte kamieniem milowym miałyby zostać jedynie umowy zlecenia (co oznaczałoby obowiązkowe ubezpieczenie chorobowe), a nie umowy o dzieło. Wciąż istnieje zatem możliwość, że umowy o dzieło nie zostaną oskładkowane.
Oskładkowanie umowy o dzieło może rodzić wiele problemów: umowa taka ma na celu stworzenie określonego dzieła, rezultatu, co może zająć wiele czasu. Ciężko też przyporządkować płatność do poszczególnego okresu składkowego. Nie wiadomo zatem, na jakich zasadach umowa o dzieło zostałaby oskładkowana. Obecnie KPO ma status jedynie projektu i nie wiadomo czy przyjęty zostanie dokładnie w tej formie – możliwe jest, że treść kamienia milowego zostanie doprecyzowana w ramach samego KPO albo w ramach odrębnych ustaleń. Mimo to wydaje się, że oskładkowanie umów o dzieło nie nastąpi jeszcze w 2023 r.
Pytania:
Umowa o dzieło jest umową rezultatu. Jej celem jest wytworzenie określonego dzieła, które musi mieć charakter przyszły (tj. dopiero powstanie), samoistny (istnieć niezależnie od wykonawcy), dać się indywidualnie odróżnić od innych przedmiotów oraz być obiektywnie możliwe do wytworzenia. Dzieło nie musi być koniecznie rzeczą materialną, może to być też np. koncert, występ albo wykład. Wykonawca odpowiada za rezultat prac.
Umowa zlecenia jest z kolei umową starannego działania i jej efekt nie musi mieć postaci określonego rezultatu: zleceniobiorca odpowiada za staranność swoich prac.
Zdaniem niektórych, jeden z kamieni milowych KPO należy rozumieć w taki sposób, że umowy o dzieło objęte powinny zostać składkami na ZUS i NFZ
Być może oskładkowanie umów o dzieło nastąpi już od początku 2023 r. Nieoficjalnie jednak trwają rozmowy, by nastąpiło to najwcześniej w 2024 r.
Zaufali nam: