Prokura – podstawowe informacje
Jak wspomniano we wstępie, prokura jest szczególnym rodzajem pełnomocnictwa. Prokurentem może zostać wyłącznie osoba fizyczna, która posiada pełną zdolność do czynności prawnych. Mogą go powołać zarówno osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, jak również spółki prawa handlowego (czyli przedsiębiorcy wpisani do rejestrów CEIDG i KRS).
Prokura musi zostać udzielona na piśmie, pod rygorem nieważności, i co prawda jest skuteczna od momentu jej udzielenia, lecz przedsiębiorcy mają obowiązek ujawnienia jej w rejestrze. Wpis ten ma charakter deklaratoryjny.
Zakres umocowania tego szczególnego pełnomocnika najczęściej jest bardzo szeroki. Z mocy prawa obejmuje ono czynności sądowe i pozasądowe związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Oznacza to, że prokurent może w praktyce prowadzić przedsiębiorstwo, a dodatkowe pełnomocnictwo potrzebne jest wyłącznie w momencie zbycia przedsiębiorstwa lub oddania go do czasowego korzystania, a także obciążania i zbywania nieruchomości będących własnością przedsiębiorstwa.
Opierając się na przepisach kodeksu cywilnego można wskazać kilka rodzajów prokury:
● Prokura samoistna – udzielona jednej osobie, która ma uprawnienia do reprezentacji przedsiębiorstwa samodzielnie. Przedsiębiorca może jednak udzielić prokury kilku różnym osobom oddzielnie i każda z nich będzie prokurentem samoistnym uprawnionym do samodzielnej reprezentacji.
● Prokura oddziałowa – związana jest z umocowaniem do czynności dotyczących wyłącznie konkretnego oddziału;
● Prokura łączna – najbardziej złożony rodzaj prokury. Umożliwia ustanowienie kilku różnych prokurentów łącznie. Charakter ten powinien wynikać z oświadczenia mocodawcy i mieć odzwierciedlenie w rejestrze. Ponadto w rejestrze powinien być wskazany sposób wykonania łącznej prokury. Sposób reprezentacji może mieć kilka wariantów, prokurenci mogą działać wszyscy łącznie, lub w zespołach zorganizowanych w sposób określony przez mocodawcę. Ponadto możliwe jest też zawiązywanie zespołów doraźnie, do określonych czynności prawnych.
● Prokura niewłaściwa niewyłączna – dopuszczalny sposób zastrzeżenia działania prokurenta łącznie z członkiem zarządu spółki lub wspólnikiem, ale umożliwiający działanie również prokurentowi samoistnie;
● Prokura niewłaściwa wyłączna – dopuszczalność działania prokurenta wyłącznie wspólnie z członkiem zarządu spółki lub wspólnikiem.
Istotnym uregulowaniem prawnym jest fakt, że prokura nie może zostać ograniczona ze skutkiem wobec osób trzecich, chyba, że przepisy szczególne wskazują inaczej. W związku z tym, że prokura posiada szerokie możliwości, warto aby przed ostatecznym podjęciem decyzji o jej powołaniu zastanowić się, czy przedsiębiorstwo faktycznie jej potrzebuje, a funkcję przypisać osobie zaufanej i odpowiedzialnej.

Odpowiedzialność korporacyjna za przekroczenie zakresu prokury

Co do zasady prokura nie może zostać ograniczona w stosunku do osób trzecich, lecz jej zakres może zostać ograniczony w stosunkach wewnętrznych przedsiębiorstwa. Dlatego podobnie jak w przypadku pełnomocnictwa, prokurent również ma możliwość przekroczyć zakres swojego umocowania. Wówczas stosowane są przepisy art. 103 i 104 kodeksu cywilnego.
Najważniejszym z punktu widzenia prokury wydaje się ten drugi, który stanowi o tym, że jednostronna czynność prawna dokonana w cudzym imieniu bez umocowania lub przekraczająca umocowanie jest nieważna. W praktyce najczęściej dotyczy to wszelkiego rodzaju oświadczeń oraz przekształceń formy prowadzenia działalności.
Falsus procurator to instytucja prawna umożliwiająca uznanie nieważności czynności prawnej dokonanej przez pełnomocnika lub prokurenta, jeśli dokonano jej bez umocowania albo zakres umocowania został przekroczony. Wówczas ważność tej czynności zależna jest od potwierdzenia jej przez osobę (przedsiębiorstwo) w imieniu której umowa została zawarta.
Jeśli więc prokurent dokonał dwustronnej czynności prawnej (np. umowy) po wygaśnięciu umocowania lub zakres kompetencji został przekroczony, jego odpowiedzialność polega na konieczności zwrotu, tego co otrzymał od drugiej strony, a także ewentualnego naprawienia szkody, jeśli druga strona ją poniosła wskutek niewiedzy o braku umocowania.
Odpowiedzialność deliktowa prokurenta
Najważniejszym zagrożeniem czyhającym na prokurenta jest odpowiedzialność za wyrządzone szkody. Sprawa w tym zakresie jest skomplikowana i zależy od tego, jakie stosunki zawodowe łączą mocodawcę (przedsiębiorcę) z prokurentem.
Jeśli prokurent będzie pracownikiem mocodawcy, wówczas odpowiadać będzie na podstawie art. 114 kodeksu pracy. Jeśli nie, wówczas odpowiedzialność regulować będzie kodeks cywilny. Ponadto nic nie stoi na przeszkodzie, aby przepisy dotyczące odpowiedzialności prokurenta nakładały się na siebie.
Przesłanki, które wskazywać mogą na odpowiedzialność odszkodowawczą prokurenta to:
● Wystąpienie szkody
● Zawinione postępowanie – zarówno zaniechanie jak i działanie
● Związek przyczynowy między szkodą a zawinieniem
Jeśli więc zaistnieją one wszystkie łącznie, możliwe będzie pociągnięcie do odpowiedzialności prokurenta, który spowodował szkodę, najczęściej majątkową na rzecz mocodawcy.
Czy prokurent odpowiada swoim majątkiem za długi spółki?
Najczęściej zdarza się, że to właśnie spółki prawa handlowego udzielają prokury. W tym przypadku należy wyróżnić dwa rodzaje spółek- spółki osobowe i kapitałowe. Albowiem sytuacja prokurenta w obu przypadkach może znacznie się różnić.
W przypadku spółek osobowych nie sposób odnaleźć możliwości prawnych pociągających prokurenta do odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Przedstawiciele doktryny co do tego są zgodni.
Inaczej sprawa wygląda w sytuacji spółek kapitałowych, a konkretnie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Choć przepis art. 299 KSH wskazuje wprost, że za zobowiązania spółki mogą być odpowiedzialni solidarnie członkowie zarządu, to ze względu na pozycję prokurenta w spółce kapitałowej, która jest bardzo zbliżona do pozycji członka zarządu, niektórzy uważają, że prokurent powinien ponosić odpowiedzialność za jej zobowiązania na tych samych zasadach co zarząd. Lecz linia orzecznicza w tym przypadku najczęściej skłania się jednak ku braku odpowiedzialności prokurenta, a można ją zauważyć chociażby w wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu o sygnaturze IX GC 963/13 gdzie Sąd wprost wskazuje, że pełnomocnik lub prokurent nie ponosi odpowiedzialności solidarnej za długi spółki, ponieważ nie ma takich podstaw prawnych. Mimo to doświadczenie pokazuje, że istnieją sytuacje, w których prokurent spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może ponieść odpowiedzialność w tożsamym zakresie co zarząd. Dlatego prokurent musi zachować szczególną uwagę, działając na rzecz mocodawcy.
Wniosek o ogłoszenie upadłości przedsiębiorcy – odpowiedzialność prokurenta
Podobnie jak w przypadku odpowiedzialności cywilnej za długi spółek, w przypadku zasad odpowiedzialności prokurenta co do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa zdanie przedstawicieli doktryny i orzecznictwa nie jest jednolite.
W związku z tym, że prokurent może prowadzić działalność spółki, a także reprezentować ją w sprawach sądowych i pozasądowych, można próbować obronić pogląd, że na mocy przepisów o prawie upadłościowym, prokurent zyskał uprawnienia do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa, a co za tym idzie podlega on również reżimowi odpowiedzialności za nieterminowe złożenie tegoż wniosku.
Jednak obecnie przeważa pogląd, że prokurent nie ponosi odpowiedzialności za niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Pogląd ten wynika z faktu, że według dosłownego zapisu art. 21 ust. 2 prawa upadłościowego umocowanie do prowadzenia spraw i reprezentacji spółki ma wynikać ze statutu, umowy spółki lub ustawy, a nie czynności prawnej zawartej przez zarząd. W związku z tym nie można obarczyć odpowiedzialnością za niezłożenie w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości prokurenta. Pogląd ten został ujawniony chociażby w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2013 roku w sprawie o sygnaturze V CSK 177/12, gdzie SN podniósł tezę, iż prokurent, choć uprawniony do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości nie jest do tego zobowiązany, więc „Prokurent nie ponosi odpowiedzialności za niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości, a zatem konsekwencji uchybienia obowiązkowi podjęcia stosownych działań i złożenia wniosku w odpowiednim terminie, ponieważ czynność złożenia wniosku mieści się w zakresie uprawnień prokurenta, a nie jego obowiązków.”
Kierunek linii orzeczniczej w ciągu kilku najbliższych lat może się jednak zmienić, gdyż przedstawiciele doktryny już teraz wskazują na fakt, że system prawny wydaje się być w tym zakresie dziurawy i wadliwy.
Jednak pomimo tego sytuacja prokurenta nie jest aż tak optymistyczna. Warto zasygnalizować, że w stosunku do prokurenta może zostać orzeczony czasowy zakaz prowadzenia działalności gospodarczej i dzierżenia najważniejszych funkcji w spółkach jeśli faktycznie zarządzał przedsiębiorstwem dłużnika i jego zawinione działanie przyczyniło się do niezłożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w ustawowym terminie lub jeśli do niewypłacalności przedsiębiorcy lub pogorszenia jego sytuacji finansowej doszło w następstwie celowego działania lub rażącego niedbalstwa prokurenta.
Przestępstwo wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym – czy odpowiada prokurent?
Oprócz odpowiedzialności na gruncie prawa cywilnego, istnieje również ryzyko odpowiadania w związku z popełnieniem przestępstwa. Jednym z istotniejszych przestępstw, które może dotyczyć instytucji prokurenta jest czyn niedozwolony opisany w artykule 296 kodeksu karnego – wyrządzenie szkody w obrocie gospodarczym, potocznie nazywanej przestępstwem niegospodarności.
Ze względu na często iluzoryczną możność decydowania o działalności spółki przez zarząd, która niejednokrotnie sprowadza się wyłącznie do wykonywania czynności nakazanych przez osoby formalnie sprawujące funkcję prokurenta – koniecznym było rozszerzenie odpowiedzialności karnej również na prokurenta. Sam charakter i istota prokury wskazuje na to, że prokurent jest obowiązany do zajmowania się sprawami mocodawcy tak, aby działać na jego korzyść i w jego interesie. Zresztą tezę tę podtrzymuje nawet Sąd Najwyższy, można ją wysnuć chociażby z postanowienia z dnia 27 kwietnia 2001 roku o sygnaturze I KZP 7/01 „Za osobę zajmującą się cudzymi sprawami majątkowymi można uznać tylko tego, kogo obowiązki i uprawnienia obejmują łącznie zarówno dbałość o uchronienie powierzonego mienia przed uszczerbkiem, zniszczeniem lub zagubieniem, pogorszeniem stanu interesów majątkowych, jak i wykorzystanie tego mienia w procesie gospodarowania w taki sposób, aby zostało ono powiększone lub wzrosła jego wartość. Ten zatem, kto ma jedynie obowiązki w zakresie dbałości o to, aby stan mienia powierzonego nie uległ pogorszeniu, nie może być uważany za zajmującego się cudzymi sprawami majątkowymi..”. Natomiast Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrokiem z dnia 29 marca 2019 roku o sygnaturze II AKa 241/17 zaznaczył wprost, że „Prokurent niewątpliwie jest osobą zobowiązaną do zajmowania się sprawami majątkowymi na podstawie przepisu prawnego, decyzji organu lub umowy w rozumieniu art. 296 k.k., z czym wiąże się prowadzenie całości albo części interesów przedsiębiorstwa, z prawem do samodzielnego podejmowania istotnych decyzji dotyczących jego majątku. Prokurent może być podmiotem przestępstwa nadużycia zaufania, bo zajmuje się on sprawami majątkowymi danego podmiotu przede wszystkim na podstawie umowy, którą stanowi udzielone mu pełnomocnictwo. To właśnie na mocy tego pełnomocnictwa prokurent zobowiązany jest do zajmowania się sprawami mocodawcy i musi działać na jego korzyść i w jego interesie.”
Przesłankami, które należy spełnić, aby móc odpowiadać z przepisu 296 kodeksu karnego są:
● Obowiązek zajmowania się sprawami majątkowymi, działalnością gospodarczą lub spółką wynikający z ustawy, decyzji administracyjnej lub umowy;
● Wyrządzenie szkody wskutek nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków;
● Szkoda majątkowa musi być znaczna
Jeśli przesłanki zostaną spełnione łącznie, wówczas prokurent jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Wskazania wymaga, że nie ma tu żadnej alternatywnej możliwości ukarania. W postaci kwalifikowanej tego czynu, kara może sięgać nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Podsumowanie
Konkludując, prokura posiada szerokie możliwości faktycznego prowadzenia działalności przedsiębiorcy, lecz w ślad za nimi idzie również odpowiedzialność. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że instytucja prokurenta jest chroniona przez prawo i traktowana bardzo liberalnie, to przy bliższej analizie przepisów można spotkać wiele niespodziewanych przepisów, które pozwalają pociągnąć do odpowiedzialności prokurenta nie tylko na drodze powództwa cywilnego, ale również karnego. Więc, choć odpowiedzialność prokurenta znacząco różni się od odpowiedzialności zarządu, to mimo wszystko jego odpowiedzialność istnieje.
Ze względu na zmiany społeczne i gospodarcze, prawo w zakresie odpowiedzialności prokurenta nadal wydaje się niepełne i niespójne, lecz przedstawiciele doktryny zauważają pewne obszary ryzyka, toteż bardziej nieprawdopodobne jest, że w niedalekiej przyszłości polskie prawo jeszcze bardziej zaostrzy odpowiedzialność prokurenta.
FAQ
Prokura jest szczególnego rodzaju pełnomocnictwem, które jest udzielone osobie fizycznej do reprezentowania przedsiębiorcy. Jeżeli zarząd udzielił prokury, to trwa ona nawet pomimo zmian w zarządzie. W spółce co do zasady nie wystarczy sam prokurent – tam, gdzie przepisy wymagają powołania zarządu, musi on być powołany. Sąd rejestrowy za brak zarządu może nałożyć na wspólników grzywnę.
Co do zasady odpowiedzialnym za niezłożenie sprawozdania finansowego jest kierownik jednostki. W przypadku spółek kapitałowych kierownikiem jednostki będzie zazwyczaj zarząd, a nie prokurenci. W związku z powyższym, prokurenci także co do zasady nie ponoszą odpowiedzialności za niezłożenie sprawozdania finansowego w terminie.
Warto nadmienić, że z tytułu pełnionej funkcji prokurent nie musi uzyskiwać wynagrodzenia. Jeżeli jednak zarząd spółki chce uposażyć prokurenta z tytułu prokury, to nie musi to odbywać się w oparciu o umowę o pracę. Prokurent może uzyskiwać wynagrodzenie także na podstawie umowy zlecenia, uchwały zarządu czy innego rodzaju umowy cywilnoprawnej.
Zaufali nam: