Z czego wynikają uprawnienia wspólników mniejszościowych?
Na wstępie warto zwrócić uwagę, że ogólne zasady związane z prowadzeniem spółki, a także zakresem praw i obowiązków wspólników reguluje ustawa kodeks spółek handlowych. Zgodnie z jego art. 20 wspólnicy albo akcjonariusze spółki kapitałowej powinni być traktowani jednakowo w takich samych okolicznościach.
Należy jednak wskazać, że równość pozycji dotyczy samego statusu wspólnika lub akcjonariusza i odnosi się do pewnego minimum uprawnień. Nie zawsze można jednak porównywać ze sobą sytuację wspólnika, któremu przysługuje jeden udział o wartości 1000 zł w kapitale spółki z o.o. z osobą, których takich udziałów ma tysiąc. Wynika to z samej istoty spółek kapitałowych, gdzie liczy się przede wszystkim substrat kapitałowy, a dopiero w drugiej kolejności skład osobowy podmiotu.
Niemniej jednak ustawodawca przyznał wspólnikom mniejszościowym cały szereg uprawnień (prawa wspólnika mniejszościowego), z których mogą korzystać, aby efektywnie walczyć o swoje prawa. Można je podzielić na takie, które realizować może każdy wspólnik niezależnie od udziału w kapitale zakładowym, jak i wymagające określonego udziału – 10%, a niekiedy nawet 20%. Jakie są to uprawnienia i co dzieje się w sytuacji, kiedy zarząd odmówi ich realizacji?
Podstawowe uprawnienia wspólników mniejszościowych w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
Przede wszystkim należy pamiętać, że każdemu wspólnikowi w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością przysługują uprawnienia wynikające z samego faktu posiadania statusu wspólnika i niezależnie od liczby posiadanych udziałów. Jest to prawo do:
- udziału w zgromadzeniu wspólników;
- oddania głosu – na każdy udział o równej wartości przypada jeden głos, chyba że umowa spółki przewiduje uprzywilejowanie w tym zakresie; jeżeli głosy mają różną wartość, na każde 10 zł przypada 1 głos, o ile nie wskazano inaczej w umowie;
- udziału w dywidendzie;
- dochodzenia szkody wyrządzonej spółce, jeżeli spółka sama nie wytoczy powództwa w terminie 1 roku od dnia ujawnienia czynu zabronionego;
- pierwszeństwa objęcia kapitałów w podwyższonym kapitale zakładowym.
Niektórym uprawnieniom warto przyjrzeć się bliżej, ponieważ skorzystanie z nich wymaga uruchomienia określonego mechanizmu w przeciwieństwie do np. oddania głosu, czy udziału w zysku spółki lub prawo żądania rozwiązania spółki przed proponowanym terminem zgromadzenia wspólników.
Prawo do przeglądania księgi udziałów
Zgodnie z art. 188 §2 k.s.h. każdemu wspólnikowi przysługuje prawo do przeglądania księgi udziałów. Ustawodawca nie wprowadził tutaj minimalnego progu udziałów, więc mogą skorzystać z niego wszystkie osoby, którym przysługuje status wspólnika. Należy jednak zwrócić uwagę na art. 213 §3 k.s.h. Zgodnie z tym przepisem w spółkach z o.o., w których ustanowiono radę nadzorczą lub komisję rewizyjną umowa spółki może wyłączać, lub ograniczać indywidualną kontrolę wspólników.
Obowiązek powołania rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej w sytuacji, kiedy kapitał spółki przewyższa kwotę 500 tysięcy złotych, a wspólników jest więcej niż 25.
Prawo kontroli spółki
Kolejne uprawnienie zostało wprowadzone w art. 212 §1 k.s.h. Przepis ten wprowadza prawo kontroli spółki przez każdego ze wspólników. Może ona samodzielne lub wraz z upoważnioną przez siebie osobą (np. profesjonalnym pełnomocnikiem lub księgowym) przeglądać księgi lub dokumentu spółki, sporządzać bilans do użytku własnego lub żądać wyjaśnień od zarządu (w tym nawet o uchylenie uchwały zgromadzenia wspólników).
Zarząd ma prawa odmówić wspólnikowi udzielenia wyjaśnień i wydania dokumentów spółki do przejrzenia, jeżeli istnieje uzasadniona obawa, że wspólnik wykorzysta je w celach sprzecznych z interesem spółki i przez to wyrządzi spółce znaczną szkodę. W takiej sytuacji wspólnik ma prawo zażądać, aby kwestia żądania została rozstrzygnięta w terminie miesiąca od dnia jego zgłoszenia przez zgromadzenie wspólników.
Jeśli uchwała również okaże się niekorzystna, pozostaje prawo do wystąpienia z wnioskiem do sądu rejestrowego o zobowiązanie spółki do udzielenia wyjaśnień i ujawnienia dokumentów. Należy jednak pamiętać, że prawo do wystąpienia na drogę sądową jest ograniczone 7-dniowym terminem liczonym od:
- dnia zawiadomienia wspólnika o uchwale;
- upływu terminu, kiedy uchwała zgromadzenia wspólników powinna zostać zawarta.
Podobnie jak w poprzednim przypadku, również tutaj umowa spółki może ograniczać prawo kontroli lub nawet je wyłączać.
Prawo do wytoczenia powództwa o uchylenie uchwały
Kodeks spółek handlowych przyznaje wspólnikom także uprawnienia typowo procesowe. Jednym z nich jest możliwość wystąpienia z powództwem o uchylenie uchwały sprzecznej z umową spółki, bądź dobrymi obyczajami i godzącej w interesy spółki lub mająca na celu pokrzywdzenie wspólnika. Legitymacja czynna przysługuje w tym przypadku:
- organom spółki oraz poszczególnym ich członkom;
- wspólnikowi, który głosował przeciwko uchwale, a po jej podjęciu zażądał zaprotokołowania sprzeciwu;
- wspólnikowi, który niezasadnie nie został dopuszczony do udziału w zgromadzeniu wspólników;
- wspólnikowi, który nie był obecny na zgromadzeniu pod warunkiem, że zostało ono wadliwie zwołane lub dotyczyło sprawy nieobjętej porządkiem obrad;
- w przypadku pisemnego głosowania – wspólnikowi, którego pominięto przy głosowaniu lub który nie zgodził się na głosowanie pisemne albo głosował przeciwko uchwale i zgłosił sprzeciw w dwutygodniowym terminie.
Z uprawnienia procesowego może skorzystać każdy wspólnik, niezależnie od ilości reprezentowanego kapitału zakładowego. Bardzo ważne jest, aby przestrzegać terminu, który został określony specyficznie, poprzez skorelowanie ze sobą dwóch terminów – subiektywnego terminu a tempore scientiae (1 miesiąc od dnia otrzymania wiadomości o uchwale) z terminem obiektywnym a tempore facti, liczonym od dnia faktycznego podjęcia uchwały (6 miesięcy). Każdorazowo decyduje upływ terminu wcześniejszego.
Prawo do wytoczenia powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały
Powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały może być wytoczone przez dokładnie taki sam krąg podmiotów, jak żądanie uchylenia uchwały. Inna jednak jest przesłanka – niezbędne jest wykazanie sprzeczności uchwały z ustawą, ale także termin.
Powództwo powinno zostać wytyczone w terminie nie późniejszym niż 6 miesięcy od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, ale jednocześnie nie późniejszym niż 3 lata od dnia powzięcia uchwały.
W przypadku uprawnień o charakterze procesowym dobrym pomysłem będzie skorzystanie ze wsparcia doświadczonych prawników.
Prawo do żądania rozwiązania spółki przez sąd
Artykuł 271 k.s.h. przyznaje wspólnikom – niezależnie od ilości reprezentowanego kapitału – prawo do żądania rozwiązania spółki na drodze sądowej, jeżeli:
- osiągnięcie celu spółki stało się niemożliwe;
- zaszły inne ważne przyczyny wywołane stosunkami spółki.
Obie przesłanki zbudowane są na bazie nieostrych pojęć. Jak należy je rozumieć i kiedy w praktyce wspólnik mniejszościowy może żądać, aby spółka uległa rozwiązaniu?
Niemożność osiągnięcia celu spółki musi mieć trwały i nieprzemijający charakter. Za taki można uznać na przykład całkowitą zmianę profilu działalności dla wykonywania której został utworzony podmiot. Znacznie bardziej liberalne jest określenie „ważne przyczyny”. W orzecznictwie wskazuje się, że w ten sposób można rozumieć długotrwały konflikt między wspólnikami paraliżujący proces decyzyjny, ale także konsekwentne nadużywanie swojej pozycji przez wspólników większościowych.
Oczywiście samo wystąpienie z powództwem nie powoduje jeszcze ustania bytu prawnego przez spółkę. Uruchamia jednak postępowanie likwidacyjne, które kończy się złożeniem przez likwidatorów wniosku o wykreślenie podmiotu z KRS.
Czy wspólnik mniejszościowy ma prawo do dywidendy?
Wspólnicy spółki z o.o. mają prawo do dywidendy pod warunkiem wypracowania przez spółkę zysku oraz podjęcia uchwały w przedmiocie jego wypłaty. Co do zasady wysokość dywidendy jest proporcjonalna do wielkości udziałów, chyba że inne postanowienie wynika z umowy spółki. Co dzieje się jednak w sytuacji, kiedy wspólnicy większościowi postanowią reinwestować cały wypracowany zysk? Czy w takiej sytuacji wspólnik mniejszościowy ma prawo do dywidendy?
Zasady wypłaty zysku warto zawczasu uregulować w umowie spółki, ewentualnie załączniku do niej (określanym często jako polityka dywidendowa). Dobrym pomysłem jest wprowadzenie postanowienia, zgodnie z którym w przypadku wypracowania przez spółkę zysku każdorazowo przynajmniej jego część jest wypłacana w postaci dywidendy.
Jeżeli jednak pominięto ten etap, a wspólnicy nie potrafią porozumieć się co do zmiany umowy spółki, warto rozważyć bardziej zdecydowane działania. Powództwo o uchylenie uchwały najprawdopodobniej okaże się nieskuteczne, ponieważ zgromadzenie zawsze może podjąć kolejną uchwałę odmawiającą wypłatę dywidendy.
Skutecznym rozwiązaniem może być np. złożenie wniosku o umieszczenie w porządku obrad uchwały o podziale zysku albo zaproponowanie częściowego podziału zysku. W skrajnych przypadkach notoryczne blokowanie wypłat dywidendy może stanowić nawet podstawę wytoczenia powództwa o rozwiązanie spółki przez sąd.
Szczególne uprawnienia wspólników mniejszościowych uzależnione od liczby udziałów
Oprócz wiązki uprawnień wynikających ze statusu udziałowca, wspólnicy mniejszościowi mają do dyspozycji cały szereg uprawnień, który pomaga im wywierać wpływ na działalność spółki pomimo niewielkiej „siły przebicia” odzwierciedlonej liczbą lub wartością udziałów. Na czym polegają te przywileje?
Prawo do żądania wyznaczenia biegłego rewidenta
Kolejne uprawnienie zostało przewidziane w art. 223 k.s.h. Zarezerwowano je dla wspólników reprezentujących co najmniej 10% kapitału zakładowego. Polega ono na uprawnieniu do zwrócenia się przez wspólników mniejszościowych do sądu rejestrowego, który, po uprzednim wezwaniu zarządu do złożenia oświadczenia, wyznacza firmę audytorską w celu zbadania rachunkowości oraz działalności spółki.
Przepisy nakładają na członków organów spółki obowiązek współpracy z biegłym rewidentem poprzez:
- Udzielanie żądanych wyjaśnień;
- zezwolenie na przeglądanie ksiąg i dokumentów spółki;
- badanie stanu kasy;
- dokonanie inwentaryzacji składników aktywów i pasywów spółki;
- udzielenie mu w powyższych celach niezbędnej pomocy.
Sprawozdanie jest sporządzane w trzech (lub czterech) egzemplarzach. Po jednym z nich otrzymuje sąd rejestrowy, zarząd spółki, żądający, a także rada nadzorcza lub komisja rewizyjna, jeżeli zostały powołane.
Wspólnicy rozważający zgłoszenie takiego żądania powinni pamiętać, że to oni będą zobowiązani do pokrycia wynagrodzenia biegłego rewidenta wybranego przez sąd rejestrowy. Zgodnie jednak z art. 226 §3 in fine k.s.h. w sytuacji, gdy okaże się, że sprawozdanie rewidenta wykazuje nadużycie, działanie niekorzystne dla spółki lub rażące naruszenie prawa lub umowy spółki, żądający ma prawo żądać zwrotu kosztów ekspertyzy od spółki.
Prawo do żądania zwołania zgromadzenia wspólników
Kodeks spółek handlowych przewiduje uprawnienie wspólników mniejszościowych w zakresie żądania zwołania zgromadzenia wspólników, zgodnie z art. 236 k.s.h. Wprowadzono tutaj jednak pewną gradację. W zależności od tego, czy składający żądanie reprezentuje co najmniej 10% albo nie mniej niż 20% kapitału, zakres uprawnienia wygląda jednak nieco inaczej. W obu przypadkach umowa spółki może też wprowadzać obniżone wymagania, np. przyznając prawo wspólnikom, którzy reprezentują odpowiednio 5% i 10% kapitału zakładowego.
W pierwszym przypadku wspólnicy mogą żądać zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników i umieszczenia w jego porządku określonych spraw. Żądanie należy zgłosić zarządowi na piśmie i nie później niż na 1 miesiąc przed planowanym terminem zwołania zgromadzenia wspólników.
Jeśli wspólnik lub wspólnicy mniejszościowi reprezentują minimum 20% kapitału zakładowego, to zgodnie z art. 236 §11 k.s.h., prawo przysługujące żądającym jest silniejsze, ponieważ obejmuje możliwość żądania umieszczenia określonych spraw w porządku najbliższego zgromadzenia wspólników. Żądanie powinno być zgłoszone w terminie nie późniejszym niż na 3 tygodnie przed planowanym terminem zgromadzenia, co obliguje zarząd do zmiany porządku rozpatrywanych spraw oraz przekazania pozostałym wspólnikom stosownej informacji. Warto pamiętać, że wyłącznie wspólnik lub wspólnicy, którzy domagali się zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia, mogą je odwołać.
W przypadku, kiedy żądanie wspólników mniejszościowych nie zostanie zrealizowane w terminie 2 tygodni, osoby uprawnione mogą zwrócić się o podjęcia działania przez sąd rejestrowy. W pierwszej kolejności wzywa on zarząd do wypełnienia swojego obowiązku, a kiedy to nie pomaga, upoważnia wspólników mniejszościowych do zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników. Istnieje też możliwość nałożenia „sankcji” na spółkę w postaci przeniesienia na nią kosztów zwołania zgromadzenia.
W jaki sposób można wzmocnić pozycję wspólników mniejszościowych? Uprawnienia osobiste
Niezależnie od katalogu uprawnień przewidzianych przez przepisy kodeksu spółek handlowych, umowa spółki może przewidywać przyznanie wybranym wspólnikom (np. mniejszościowym) szczególne przywileje. Mają one charakter osobisty, nie są związane z udziałem, ale nierozerwalnie z osobą wspólnika, więc nie ma możliwości ich sprzedaży lub darowania innej osobie. Nie wchodzą też do masy spadkowej i nie podlegają dziedziczeniu. Artykuł 174 §1 k.s.h. przewiduje, że wspólnicy mają równe prawa i obowiązki, choć dopuszcza możliwość uregulowania tej kwestii w sposób odmienny w ustawie lub umowie spółki. O jakich szczególnych prawach mowa?
W stosunku do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością ustawodawca nie wskazuje na konkretne przykłady, ale można takie znaleźć w regulacji spółki akcyjnej (art. 354 k.s.h.). Należą do nich np.:
- prawo powoływania lub odwoływania członków zarządu lub rady nadzorczej;
- prawo do otrzymywania oznaczonych świadczeń od spółki.
Nadal jednak uprawnienia osobiste muszą pozostawać w zgodzie z zasadą swobody umów wyrażoną w art. 3531 k.c. Nie mogą więc naruszać istoty stosunku prawnego, ustawy, ani zasad współżycia społecznego. Jako przykład niedozwolonego uprawnienia osobistego można wskazać określenie dywidendy uprzywilejowanej w wysokości większej, niż wynikałoby z art. 196 k.s.h.
Z uprawnień osobistych można korzystać niezależnie od liczby przysługujących udziałów. W judykaturze wskazuje się jednak, że w sytuacji, gdy wspólnik utracił status wspólnika, a następnie zyskał go ponownie, nie uzyskuje on uprawnień osobistych z mocy prawa (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 2005 r., sygn. I CK 528/04).
Czy wspólnik mniejszościowy może żądać wykupienia swoich udziałów przez spółkę?
Jeszcze do niedawna przymusowy wykup i odkup akcji dotyczył wyłącznie spółek akcyjnych. Od października 2022 r. z tych mechanizmów mogą skorzystać również wspólnicy spółek z o.o. będących częścią grupy kapitałowej.
Squeeze-out, czyli przymusowy wykup udziałów
Przymusowy wykup udziałów (ang. squeeze-out) może dotyczyć udziałów wspólników, które nie przekraczają 10% kapitału zakładowego. Mają prawo zgłosić go wspólnicy spółki dominującej reprezentujący nie mniej niż 90% kapitału zakładowego (umowa może przewidywać, że z uprawnienia skorzysta mniejszy odsetek wspólników, ale wynoszący minimum 75%).
Przymusowy wykup może być użyty, jako sposób na pozbycie się wspólnika ze spółki. Wspólnicy mniejszościowi, którzy nie zgadzają się z kwotą wykupu, mogą zakwestionować ją w sądzie.
Sell-out – żądanie odkupu udziałów
Żądanie odkupu udziałów (ang. sell-out) to mechanizm działający w przeciwnym kierunku – to wspólnicy mniejszościowi reprezentujący nie więcej, niż 10% kapitału zakładowego, domagają się odkupienia swoich udziałów przez wspólników spółki dominującej reprezentujących minimum 90% kapitału zakładowego.
Jeżeli uchwała w przedmiocie sell-out nie zostanie podjęta, udziały odkupuje spółka, a odpowiedzialność za spłatę ponoszą wspólnicy większościowi proporcjonalnie do udziałów. Ważne jest to, że żądanie przymusowego odkupu udziałów może być zgłoszone tylko raz w każdym roku obrotowym, nie wcześniej niż po upływie 3 miesięcy od dnia ujawnienia w KRS spółki zależnej w grupie spółek. Do czasu aż wspólnik mniejszościowy zostanie spłacony w całości, zachowuje całość swoich uprawnień.
Uprawnienia wspólnika mniejszościowego w prawie holdingowym
Wspólnicy mniejszościowi zyskali także uprzywilejowaną pozycję w prawie holdingowym. Na jakie konstrukcje warto zwrócić uwagę?
Prawo do kontroli spółki
Wspólnikom mniejszościowym spółki zależnej uczestniczącej w grupie spółek na podstawie art. 219 k.s.h, którzy reprezentują co najmniej 10% kapitału zakładowego, przysługuje prawo do żądania wyznaczenia firmy audytorskiej w celu zbadania rachunkowości oraz działalności grupy spółek. To uprawnienie działa analogicznie do omawianego wcześniej prawa wspólników mniejszościowych w spółce z o.o.
Umowa lub statut spółki może ograniczać zakres badania wyłącznie do spółki zależnej lub jej stosunków z pozostałym spółkami uczestniczącymi w grupie. Sąd rejestrowy, który otrzymał wniosek, w pierwszej kolejności wzywa spółkę, której wspólnicy złożyli wniosek oraz spółkę dominującą do zajęcia stanowiska w terminie 7 dni i dopiero po tym czasie wyznacza firmę audytorską.
Na wniosek spółek uczestniczących w badaniu sąd może wyłączyć z zakresu badania informacje prawnie chronione lub stanowiące tajemnicę przedsiębiorstwa.
Prawo do żądania zmiany porządku obrad
Stosownie do art. 2110 k.s.h. wspólnicy mniejszościowi reprezentujący nie więcej niż 10% kapitału zakładowego w spółce zależnej należącej do grupy spółek mogą zażądać umieszczenia w porządku obrad najbliższego walnego zgromadzenia lub zgromadzenia wspólników sprawy przymusowego odkupu ich udziałów lub akcji przez spółkę dominującą, która reprezentuje co najmniej 90% kapitału w spółce zależnej. To rozwiązanie służy ułatwieniu wyjścia wspólników albo akcjonariuszy ze spółki.
Lustrzane odbicie konstrukcji polegające na przymusowym wykupie akcji lub udziałów pojawia się w art. 2111 k.s.h. W tym przypadku wspólnicy lub akcjonariusze, których aktywa są wykupywane nie mogą reprezentować więcej niż 10% kapitału zakładowego, zaś spółka dokonująca wykupu musi mieć minimum 90% kapitału zakładowego.
Ustawodawca przyznał wspólnikom mniejszościowym szeroki wachlarz uprawnień za pomocą których mogą oni bronić swojej pozycji. Korzystanie z nich nie zawsze jest jednak proste i wymaga dobrej znajomości przepisów, dlatego w razie wątpliwości warto zwrócić się o pomoc do kancelarii prawnej doświadczonej w prowadzeniu sporów korporacyjnych.Pytania i odpowiedzi
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 stycznia 2018 r., sygn. II CSK 207/17 wskazał, że do zasadności wytoczenia powództwa o rozwiązanie spółki wymagane jest, aby była to struktura dysfunkcjonalna, która nie może prawidłowo działać w obrocie. Nie można jednak wykorzystywać tego uprawnienia do wyjścia wspólnika ze spółki nawet w sytuacji, kiedy odpadł cel, dla którego podmiot został utworzony. W takiej sytuacji wspólnicy powinni przeprowadzić klasyczną procedurę likwidacyjną.
Przyjmuje się, że sprzeciw powinien zostać zgłoszony niezwłocznie, czyli przed głosowaniem nad następnym punktem znajdującym się w porządku obrad.
Zaufali nam: