|
4 sierpnia 2023 | Ostatnio zmodyfikowano 14 grudnia, 2023 o 16:29 | Czas na przeczytanie: 9 minut

Dynamicznie rozwijający się rynek usług IT wiąże się ze zwiększeniem liczby sporów pomiędzy zamawiającymi a dostawcami oprogramowania. Dochodzi do nich zazwyczaj w momencie, gdy zamawiający chce zrezygnować z usług dostawcy przed terminem końcowym umowy. Jeśli strony nie zastrzegły w umowie exit planu – bywa, że przedsiębiorca (strony umowy) jest obowiązany do dalszego przestrzegania postanowień umowy mimo niskiej rentowności przedsiębiorstwa lub niezadowolenia z usług informatycznych będących przedmiotem umowy. Brak odpowiedniego planu wyjścia może prowadzić także do nagłej utraty niezbędnych danych z chmury obliczeniowej, i kompletowanych przez długi okres praw autorskich. Jego sporządzenie wymaga zaangażowania i czasu (w tym jeśli chodzi o wdrożenie i kary umowne za projekt IT w oparciu o umowę współdziałania organizacji), jednak w przyszłości może chronić nie tylko zamawiającego przed koniecznością ponoszenia dodatkowych kosztów, lecz – przede wszystkim – zapobieżenia paraliżowi organizacyjnemu w przedsiębiorstwie w przypadku umów tego typu.

Nierzadko zdarza się, że przedsiębiorstwa spotykają się z przykrym skutkiem braku exit planu, czyli vendor lock-in. Chodzi o sytuację, w której klient jest uzależniony od produktu dostawcy do tego stopnia, że nie może zmienić usługodawcy bez ponoszenia kosztów zmiany. W przypadku oprogramowania termin ten odnosi się także do niemożności wymiany komponentu oprogramowania na inny z powodu jego niekompatybilności. Uwidacznia się to szczególnie w momencie migracji danych, bowiem mogą wówczas wystąpić trudności z wydobyciem i eksportowaniem danych z chmury.

Pozostałe Artykuły