OCHRONA ODMIAN ROŚLIN

Jednym z kluczowych obszarów, w którym własność intelektualna jest istotna w rolnictwie, jest tworzenie nowych odmian roślin. Rolnicy, naukowcy i firmy rolnicze na całym świecie pracują nad tworzeniem nowych, usprawnionych odmian roślin, które mają się wyróżniać, m.in.:
- zwiększona wydajność upraw,
- zwiększenie zasobów,
- wyższa odporność na choroby, susze, zanieczyszczenie gleby,
- lepszą adaptację do zmian klimatycznych.
Uzyskanie patentu na nową odmianę roślin ma na celu umożliwienie twórcy ochrony swojej inwestycji, która często obciąża hodowcę wysokimi kosztami związanymi z badaniami i rozwojem rozwiązań biotechnologicznych. Bez zabezpieczenia w takiej formie, nakłady inwestowane w działalność hodowlaną na stworzenie nowej odmiany mogą stanowić strata, gdyż stworzona odmiana może być kopiowa i wykorzystywana przez inne podmioty. Zrozumienie zasad rządzących prawami do odmian roślin jest kluczowe dla hodowców roślin. Prawa te umożliwiają uzyskanie dochodów w formie pobieranych opłat licencyjnych.
PRAWO DO ODMIANY
Kwestia odmian roślin jest regulowana w przepisach na trzech poziomach, w tym na arenie międzynarodowej obowiązuje specyficzny system, określany mianem sui generis UPOV, który został stworzony przez Międzynarodowy Związek ds. Ochrony Nowych Odmian Roślin, który swoje zasady ujął w konwencjach z lat 1962, 1972, 1978 i 1991. Polska, będąca członkiem UPOV od 1989 roku, przystąpiła do aktu z 1991 roku w lipcu 2003 roku.
Nie możemy zapomnieć o znaczeniu artykułu 27.3 (b) innej międzynarodowej umowy, a mianowicie Porozumienia TRIPs (Handlowe Aspekty Ochrony Własności Intelektualnej, ang. Trade-Related Aspects of International Property Rights), zawartej pod egidą Światowej Organizacji Handlu (WTO, ang. World Trade Organization), której Polska także jest członkiem. Kraje członkowskie wspomnianych wyżej organizacji lub będące stronami/sygnatariuszami konwencji i porozumień są zobligowane do wdrażania prawa międzynarodowego w ustawodawstwie krajowym. To oznacza, że muszą one dostosować swoje prawo krajowe do zasad określonych na szczeblu międzynarodowym.
Na szczeblu regionalnym zasady związane z hodowlą odmian roślin reguluje prawo wspólnotowe, oparte na:
- Konwencji UPOV z 1991 roku;
- Rozporządzeniu Rady (WE) NR 2100/94 z dnia 27 lipca 1994 r. w sprawie wspólnotowego systemu ochrony odmian roślin, które wprowadzono w kwietniu 1995 roku.
W krajach Unii Europejskiej funkcjonują tzw. prawa do odmiany roślin (plant variety rights, PVR), które kontrolowane są przez Biuro ds. Wspólnotowych Odmian Roślin (Community Plant Variety Office, CPVO).
Globalne ramy prawne w zakresie ochrony odmian roślin są złożone i mogą różnić się w zależności od konkretnych ustawodawstw krajowych. Najpowszechniej stosowany system to system sui generis UPOV, który funkcjonuje w 56 krajach, w tym w Polsce, Niemczech, Francji, Szwajcarii, Holandii, a także poza Europą, na przykład w Kanadzie, Chile, Meksyku, Nowej Zelandii, RPA i wielu innych. Inny typ systemu ochrony odmian roślin to system patentowy, stosowany między innymi w Japonii i Australii. W tym systemie odmiana roślin musi spełniać kryteria patentowe, takie jak nowość, poziom wynalazczości i przydatność przemysłową, aby móc uzyskać ochronę. Niektóre kraje, takie jak Stany Zjednoczone, decydują się na połączenie obu tych systemów. W tych krajach prawo do odmian roślin może być chronione zarówno przez system UPOV, jak i system patentowy. Oprócz tych systemów istnieją też kraje, które zdecydowały się na własne, unikalne systemy ochrony prawnej odmian roślin. Przykładem może być Indie, które stosują system oparty na Ustawie o Ochronie Odmian Roślin i Prawach Rolników z 2001 roku. Ta ustawa dostosowuje międzynarodowe zasady ochrony do lokalnego kontekstu, umożliwiając ochronę odmian tradycyjnych i odmian rolników.

SYSTEM SUI GENERIS

Ochrona własności intelektualnej w hodowli roślin obejmuje ochronę prawną nowych odmian roślin oraz odkryć biotechnologicznych. W 1961 roku wiele krajów członkowskich ASSINSEL (Międzynarodowego Stowarzyszenia Hodowców Roślin dla Ochrony Prawnej Odmian) opracowało i wprowadziło w życie system ochrony własności intelektualnej w formie prawa hodowców do odmian (ang. Plant Breeder’s Rights, PBR), ustanowiony w Konwencji UPOV.
UPOV (fr. Union Internationale pour la Protection des Obtentions Vegetales), to federacja państw, które zdecydowały się na stosowanie systemu nadawania praw hodowcom do odmian roślin, odmiennego od standardowego systemu patentowego. Pierwszą Konwencję UPOV ustanowiono 2 grudnia 1961 r., a następnie była ona trzykrotnie zmieniana, ostatnio 19 marca 1991 r. W ramach tego systemu, poza kwestiami proceduralnymi, kluczowymi wymaganiami do uzyskania wyłącznych praw do odmian roślin przez hodowców są następujące cechy danej odmiany:
- nowość,
- odrębność,
- jednolitość,
- stabilność.
Konwencja UPOV z 1991 r. wprowadziła definicję trzech kategorii odmian i określiła prawne relacje pomiędzy nimi:
- odmiany pochodne, które często są wynikiem mutacji – odmiany te mogą być wykorzystywane w krzyżówkach (co jest zgodne z prawem hodowcy), podobnie jak klasyczne odmiany roślin. Nie jest do tego wymagana zgoda od ich prawnych właścicieli. Nowe odmiany pochodne nie mogą być jednak wykorzystywane w celu zysku bez uzyskania zgody i udostępnienia części korzyści materialnych właścicielowi pierwotnej odmiany, jeśli jest ona chroniona;
- odmiany, które nie różnią się znacząco od odmiany chronionej – prawo do ekskluzywnej hodowli takich odmian jest często naruszane przez nieetycznych użytkowników, którzy twierdzą, że ich materiał siewny (nasiona, sadzonki, itp.) pochodzi z odmiany, która nie różni się wyraźnie, lecz posiada pewne subtelne różnice, takie jak nieco inny odcień kwiatów, od odmiany chronionej przez innego hodowcę. Aby uniknąć takich manipulacji, Konwencja UPOV z 1991 roku (art. 14/5) i później polskie prawo wprowadziły wymóg, że odmiany chronione muszą wykazywać wyraźne odrębności, potwierdzone przez oficjalne badania. Sugerowane drobne różnice między odmianami nie spełniają tego kryterium i dlatego nie mogą być podstawą do naruszenia praw własności i bezkarnego wykorzystania tych „niewyróżniających się” odmian na cele komercyjne;
- odmiany chronione – wykorzystywane do powtarzalnej produkcji odmian mieszańcowych. Często dotyczy to odmian F1. W takim przypadku, prawa do chronionej odmiany rodzicielskiej rozciągają się na powstałą dzięki niej odmianę mieszańcową. Hodowca nowej odmiany mieszańcowej musi więc uzyskać zgodę od właściciela odmiany rodzicielskiej i podjąć z nim rozmowy na temat podziału korzyści, które mogą wynikać z komercyjnego wykorzystania nowych odmian – podobnie jak w przypadku odmian pochodnych.
OCHRONA INNOWACJI
Międzynarodowa Federacja Nasienna (ISF, poprzednio ASSINSEL) zaleca, aby odmiany zawierające zastrzeżone składniki genetyczne były dostępne do dalszego rozwoju hodowlanego, zgodnie z tzw. klauzulą wyjątku hodowlanego, ujętej w Konwencji UPOV. Niemniej jednak eksploatacja handlowa odmian, które zostały stworzone z wykorzystaniem tych elementów, wymaga uzyskania zgody (lub licencji) od posiadacza praw patentowych do składników genetycznych lub właściciela oryginalnej odmiany (w przypadku odmian pochodnych).
System patentowy Stanów Zjednoczonych jest powszechnie znany ze swojej surowości i szczegółowości. Jego cechą charakterystyczną jest brak pewnych klauzul, które są częścią innych systemów patentowych na całym świecie. Na przykład, prawo amerykańskie nie zezwala na wykorzystanie wynalazków do celów badawczych czy niekomercyjnych bez zgody właściciela patentu, co jest możliwe w wielu innych jurysdykcjach.
W odniesieniu do roślin, amerykańskie prawo patentowe nie uwzględnia wyjątku hodowlanego ani tzw. przywileju rolnika. Wyjątek hodowlany pozwala hodowcom na wykorzystanie chronionej odmiany roślin do tworzenia nowych odmian, bez konieczności uzyskania zgody właściciela patentu. Przywilej rolnika natomiast umożliwia rolnikom na replantację nasiennego materiału pochodzącego z chronionych odmian roślin na swoich polach, bez konieczności ponownego nabywania licencji. Brak tych klauzul w amerykańskim systemie patentowym może ograniczać innowacje w dziedzinie hodowli roślin.
Z drugiej strony, Europejska Konwencja Patentowa (EPC) jest bardziej liberalna w swoim podejściu. Pozwala ona na wykorzystanie odkryć do celów prywatnych i niekomercyjnych, a także do celów badawczych. Daje to naukowcom i badaczom większą swobodę w prowadzeniu eksperymentów i rozwoju nowych technologii.
Ta różnica w podejściu do praw patentowych między Stanami Zjednoczonymi a Europą odzwierciedla różne podejścia do roli patentów w społeczeństwie i ich wpływu na innowacje. Amerykański system jest zdecydowanie bardziej ochronny dla praw własności intelektualnej, podczas gdy europejski system dąży do równowagi między ochroną praw własności intelektualnej a promowaniem innowacji i postępu naukowego.

PATENTY W DZIEDZINIE BIOTECHNOLOGII

Dyrektywa Unii Europejskiej dotycząca ochrony prawnej odkryć biotechnologicznych, czyli Dyrektywa 98/44/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 6 lipca 1998 r. w sprawie ochrony prawnej wynalazków biotechnologicznych (Dz.U. L 213 z 30.7.1998, s. 13-21) umożliwia patentowanie roślin i zwierząt transgenicznych, sekwencji genowych, pozwala na „przywilej rolnika” dla małych gospodarstw i ich wykorzystanie do samorozmnażania. Nie zawiera jednak przepisów, które pozwalałyby hodowcom na swobodne korzystanie z odmian zawierających opatentowane odkrycie biotechnologiczne jako materiału wyjściowego do hodowli.
Dyrektywa Unii Europejskiej (UE), wprowadzona 30 lipca 1998 roku, ujednolica prawa patentowe dotyczące wynalazków biotechnologicznych, jednocześnie określając, które z nich są odpowiednie do ochrony patentowej ze względu na etyczne ramy. Wszystkie kraje członkowskie miały obowiązek wdrożyć przepisy dyrektywy do swojego prawa krajowego do 30 lipca 2000 roku. Zgodnie z dyrektywą, wynalazki dotyczące produktów złożonych z materiału biologicznego lub go zawierających, a także metody wytwarzania tych materiałów, mogą być patentowane, pod warunkiem że są nowe, wykazują poziom wynalazczy i są nadające się do zastosowania przemysłowego. Istnieją jednak wyjątki, które są wyłączone z możliwości patentowania. Są to:
- Odmiany roślin i rasy zwierząt,
- Czysto biologiczne metody wytwarzania roślin i zwierząt,
- Ciało ludzkie na różnych etapach jego formowania i rozwoju.
Element wyizolowany z ciała ludzkiego lub w inny sposób wytworzony technicznie, może jednak stanowić patentowalny wynalazek.
Dyrektywa wyklucza także zdolność patentową wynalazków, których komercyjne wykorzystanie naruszałoby porządek publiczny lub dobre obyczaje. Wynalazki te obejmują, między innymi, metody klonowania ludzi, modyfikację tożsamości genetycznej linii zarodkowej człowieka, wykorzystywanie embrionów ludzkich do celów przemysłowych lub handlowych oraz metody modyfikacji tożsamości genetycznej zwierząt, które mogą prowadzić do ich cierpienia.
Patent rozciąga się na każdy materiał biologiczny, który został uzyskany z pierwotnego materiału biologicznego. Jeśli hodowca nie jest w stanie skorzystać z praw do odmian roślin bez naruszania wcześniejszego patentu, może ubiegać się o licencję przymusową, która umożliwi mu niewyłączne wykorzystanie wynalazku za stosowną opłatą licencyjną.
Wszystkie aspekty etyczne biotechnologii są oceniane przez Europejską Grupę ds. Etyki w Nauce i Nowych Technologiach, która została powołana w 2012 roku przez Komisję Europejską jako grupa ekspertów, której zadaniem jest ocena rozwoju i wpływów prawa patentowego w dziedzinie biotechnologii i inżynierii genetycznej. Grupa wspiera Komisję w jej obowiązkach sprawozdawczych zgodnie z dyrektywą 98/44/WE.
PRAWA HODOWCÓW A PATENTY
Własność intelektualna w rolnictwie ma olbrzymie znaczenie i jest tematem, który często wywołuje liczne kontrowersje. Duże wyzwanie w zakresie własności intelektualnej w rolnictwie polega na znalezieniu równowagi między hodowcami posiadającymi wyłączne prawa do odmian a właścicielami patentów na określone odkrycia w biotechnologii.
Odmiany pochodne, najczęściej powstające na skutek mutacji, krzyżówek i inżynierii genetycznej, różnią się od odmiany pierwotnej minimalnie, zazwyczaj jednym lub kilkoma cechami, ale zachowują właściwości pierwotnej odmiany wynikające z jej genotypu lub kombinacji genotypów. Taka odmiana pochodna zawierająca patentowany element genetyczny może być chroniona przez hodowcę, który ją stworzył, ale nie może być przez niego wykorzystywana komercyjnie bez zgody (porozumienia) właściciela patentu na ten element genetyczny. Właściciel patentu z kolei, nie może komercyjnie eksploatować chronionej odmiany, do której patentowany element został wprowadzony, bez zgody właściciela tej odmiany. Zastosowanie koncepcji odmian pochodnych umożliwia hodowcom swobodne korzystanie z chronionych odmian w pracach hodowlanych, znanego jako „wyjątek hodowlany”. Jest to kluczowe dla rozwoju hodowli. W dobie rosnącego znaczenia biotechnologii i coraz szerszego zakresu patentowania różnych odkryć biotechnologicznych pojawiają się jednak wiele trudności, tym bardziej że systemy patentowe, zwłaszcza amerykański, nie przewidują żadnych odstępstw – zarówno dla celów badawczych, jak i hodowlanych.

KONTROWERSJE ETYCZNO-PRAWNE

Nie ulega wątpliwości, że zastosowanie praw własności intelektualnej w kontekście rolnictwa stanowi przedmiot licznych kontrowersji. Pierwszą z nich jest kwestia dostępu do nowych odmian roślin czy technologii rolniczych, które są chronione prawem patentowym. Szereg krajów rozwijających się wyraża obawy, że monopolizacja tych innowacji przez podmioty posiadające patenty ogranicza dostęp do tych technologii dla małych rolników, niezdolnych do poniesienia kosztów licencji.
Termin „biopiractwo” definiuje sytuację, w której korporacje, instytucje naukowe lub inne podmioty komercyjne wykorzystują zasoby biologiczne, lub tradycyjną wiedzę społeczności lokalnych czy rdzennych bez uzyskania ich zgody, nie udzielając im właściwego uznania ani nie dzieląc się z nimi korzyściami płynącymi z wykorzystania tych zasobów.
W obszarze rolnictwa i badań biotechnologicznych, zjawisko biopiractwa manifestuje się w szczególnie dobitny sposób. Przykładowo, korporacja może zauważyć, że pewna społeczność korzysta z konkretnego gatunku roślin w celach leczniczych. Korporacja taka może następnie przeprowadzić badania naukowe nad tą rośliną, zidentyfikować aktywny składnik i ubiegać się o patent na ten składnik lub na metodę jego stosowania. W takim wypadku korporacja często nie dzieli się zyskami ze społecznością, która pierwotnie udostępniła wiedzę na ten temat, co budzi istotne wątpliwości etyczne i prawne. Po pierwsze, jest problem zgodności z zasadami sprawiedliwości i równości. Wykorzystywanie wiedzy i zasobów bez udzielania odpowiedniej kompensacji jest powszechnie uznawane za niesprawiedliwe. Biopiractwo może wpływać na prawa społeczności lokalnych i rdzennych do samostanowienia oraz do dostępu do ich zasobów naturalnych i kulturalnych, które w wielu krajach prawa te są chronione na mocy prawa krajowego i międzynarodowego, a w tym m.in. Konwencja o Różnorodności Biologicznej będąca umową międzynarodową zapewniającą globalne ramy prawne dla działań na rzecz bioróżnorodności).
Biopiractwo to bezsprzecznie skomplikowany i kontrowersyjny problem, który wymaga dalszej debaty i badań. Nie można mieć jednak żadnych wątpliwości, że wszelkie rozwiązania muszą uwzględniać prawa i potrzeby rolników oraz społeczności lokalnych i rdzennych, a także promować sprawiedliwość i zrównoważone wykorzystanie zasobów biologicznych, tak aby systemy własności intelektualnej chroniły prawa autochtonów do ich tradycyjnej wiedzy i zasobów.
Zwolennicy własności intelektualnej wskazują potencjał do stymulowania innowacji i zapewnianie zwrotu z inwestycji dla twórców, nie mogą zapominać, o tym, że system powinien być sprawiedliwy i zrównoważony, a patenty na rośliny mogą prowadzić do upowszechniania się jednej lub kilku odmian na koszt innych, co może zaszkodzić różnorodności biologicznej i uczynić systemy żywnościowe mniej odpornymi na zmienne warunki środowiskowe.
PODSUMOWANIE
Rozwój technologii, takich jak inżynieria genetyczna czy rolnictwo precyzyjne, prawdopodobnie przyspieszy tworzenie nowych wynalazków w rolnictwie, co z kolei stawia jeszcze większe wyzwanie dla systemu własności intelektualnej. Rozwiązaniem mogą być bardziej elastyczne systemy własności intelektualnej, które równoważą potrzeby innowatorów z potrzebami rolników i społeczności.
Oczywiste jest, iż własność intelektualna w rolnictwie jest obszarem, który nadal będzie ewoluował i wywoływał debatę. Zmiany w normach społecznych mogą również wpływać na rolę własności intelektualnej w rolnictwie. Co warto podkreślić, coraz większą uwagę zwraca się na ochronę tradycyjnej wiedzy rolniczej i genetycznych zasobów rolniczych. Wielu prawników uważa, że takie zasoby powinny być chronione prawem własności intelektualnej, tak aby społeczności, które te zasoby konserwują i rozwijają, mogły zyskać sprawiedliwy udział w korzyściach. Ważne jest jednak, aby kontynuować i dążyć do systemu, który wspiera innowacje, ale jednocześnie szanuje prawa i potrzeby rolników oraz społeczności, które są w największym stopniu zależne od rolnictwa.
Podsumowując, rolnictwo i własność intelektualna to obszary, które są ze sobą coraz bardziej powiązane. Jak rolnictwo będzie nadal ewoluować pod wpływem nowych technologii i zmieniających się norm społecznych, tak samo prawo własności intelektualnej będzie musiało dostosować się do tych zmian. To stanowi zarówno wyzwanie, jak i szansę dla rolników, naukowców, przedsiębiorców i prawników.
Karolina Pruchniewicz

Zaufali nam: