
Czym jest kara umowna i jakie są jej funkcje?
Kara umowna została uregulowana przez ustawodawcę w art. 483 k. c. Zgodnie z § 1 powołanego przepisu, Można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna).”
Przyjmuje się, że kara umowna to dodatkowe zastrzeżenie w treści kontraktu, które zaliczymy do tzw. accidentalia negotii, czyli składników przedmiotowo istotnych. W praktyce oznacza to, że ogólne zasady mechanizmu zostały opracowane przez ustawodawcę, ale to strony, chcąc dodać karę umowną, muszą doprecyzować jej zakres i wysokość. Mogą także dokładnie ustalić, dla jakich postaci niewykonania lub nienależytego wykonania kara umowna będzie miała zastosowanie.
Instytucja kary umownej pełni kilka jednocześnie funkcji:
- jest zryczałtowanym odszkodowaniem, którego wypłaty może domagać się wierzyciel w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego przez dłużnika,
- stymuluje dłużnika do prawidłowego wykonywania obowiązków wynikających z umowy,
- stanowi swojego rodzaju „karę” za niewywiązanie się z umownych obowiązków.
Kiedy warto zastrzec karę umowną?
W praktyce zabezpieczenie w postaci kary umownej stosuje się przede wszystkim tam, gdzie w toku procesu trudno byłoby o wykazanie wysokości szkody.
Wyobraź sobie, że usiłujesz dochodzić odszkodowania za naruszenie zakazu konkurencji albo niedostarczenia na czas materiałów budowlanych. Precyzyjne wyliczenie wysokości szkody w takich sytuacjach jest praktycznie niemożliwe, a sam proces będzie się ciągnął miesiącami i w dodatku możesz go przegrać.
Prawidłowe zastrzeżenie kary umownej eliminuje potrzebę wykazywania przesłanek odpowiedzialności kontraktowej, ponieważ wystarczy, że wierzyciel wykaże fakt naruszenia zastrzeżenia umownego. Samo wyliczenie wysokości odszkodowania w tej sytuacji również będzie znacznie łatwiejsze. Kara umowna jest zazwyczaj naliczana w odgórnie określonej kwocie lub jednostkowo za każdy dzień uchybienia.
Uwaga! Podczas formułowania zapisu o karze umownej pamiętaj, że nie można naliczać w ten sposób kary w nieskończoność, bez wskazania jej górnej wysokości lub czasu, za jaki może zostać naliczona. Taki zapis narusza zasady współżycia społecznego w kontekście pojęcia „określonej sumy pieniężnej”, o której mowa w art. 483 k. c. i może zostać uznany za bezwzględnie nieważny (Tak: Wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 31 października 2018 r., sygn. XIII Ga 642/18).
Warto w tym miejscu wskazać na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2015 r, sygn. IV CSK 687/14, w którym to orzeczeniu analogicznie wskazano, że nie określenie w umowie maksymalnej kwoty kary umownej lub terminu jej naliczania prowadzi do powstania zobowiązania wieczystego. Jest to sprzeczne z zasadą swobody umów, a w konsekwencji, bezwzględnie nieważne.
Na czym polega miarkowanie kary umownej?
Zasadniczo kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej wysokości, bez względu na okoliczności towarzyszące skierowaniu wezwania do jej zapłaty, a zwłaszcza, wysokość poniesionej szkody. Ustawodawca dopuszcza jednak możliwość tzw. miarkowania kary umownej na podstawie art. 484 § 2 k. c. w sytuacji gdy:
- zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane,
- kara umowna jest rażąco wygórowana.
Przepisy nie dają bardziej precyzyjnej odpowiedzi na pytanie, kiedy miarkowanie jest dopuszczalne, dlatego w praktyce strony zazwyczaj sięgają do orzecznictwa i poglądów doktryny. Dla przykładu dłużnik może żądać miarkowania kary umownej, kiedy strony rozliczyły między sobą umowę w 2/3 jej wartości (Tak: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 29 czerwca 2020 r., sygn. I Aca 451/20).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że o miarkowaniu kary umownej można mówić, kiedy w toku wykonywania umowy interes wierzyciela został zaspokojony w istotnej części. Nie może więc zmniejszenia represji żądać dłużnik, który podjął jedynie minimalne starania zmierzające do wykonania umowy.
Z kolei, jeśli chodzi o dysproporcję kary, to w doktrynie wskazuje się, że aby dłużnik mógł domagać się miarkowania, musi być ona na tyle rażąca, aby była dostrzegalna przez obiektywnego obserwatora. W zależności od linii orzeczniczych sądy, oceniając wysokość kary umownej, biorą pod uwagę:
- stosunek kary umownej do wartości całego świadczenia,
- stosunek kary umownej do naruszonego interesu wierzyciela,
- stosunek kary umownej do szkody poniesionej przez wierzyciela.
Pamiętaj, że sąd rozważy zastosowanie miarkowania kary umownej jedynie na zarzut podniesiony przez dłużnika, nigdy zaś, z urzędu. Jeżeli potrzebujesz skonstruować umowę, która należycie ochroni Twoje interesy, skorzystaj z pomocy wykwalifikowanych prawników, którzy mają wieloletnie doświadczenie w sporządzaniu kontraktów.
W kontekście miarkowania kary umownej należy także zwrócić uwagę na zastrzeżenia włączane do umowy o zakazie konkurencji. Ich wysokość musi pozostawać w realnym związku z wysokością wynagrodzenia pracownika i zakresem jego odpowiedzialności materialnej.
W niektórych rozstrzygnięciach sądy pokusiły się nawet o wskazanie maksymalnej dopuszczalnej wysokości takiej kary umownej (np. w wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 1 stycznia 2006 r., sygn. III APa 37/06 wskazano na dziesięciokrotność odszkodowania).

Kara umowna a odszkodowanie

Kara umowna co do zasady zastępuje odszkodowanie. W praktyce oznacza to, że działa jak „miecz obosieczny”. Zbyt duża narazi dłużnika na większe straty, niż ryzykowałby on w toku procesu. Z kolei za bardzo zmniejszona sprawi, że wierzyciel może nie uzyskać naprawienia szkody w całości. Jak należycie wyważyć interesy stron umowy?
W praktyce stosuje się rozwiązanie, które ustawodawca przewidział w art. 484 §1 k. c. in fine. Zgodnie z dyspozycją przepisu „żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły”. Zastosowanie tego mechanizmu polega na wprowadzeniu w treści klauzuli przewidującej karę umowną zastrzeżenia, zgodnie z którym strony (lub jedna ze stron) ma możliwość dochodzenia odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary umownej. W ten sposób łatwo można zlikwidować barierę, jaką stwarza kara zastrzeżona nawet jako pojedyncza suma pieniężna.
Przez lata sporna była również kwestia, czy do żądania zapłaty kary umownej przez dłużnika niezbędna jest szkoda w majątku wierzyciela. W związku z tym problemem, w orzecznictwie wykształciły się dwa nurty:
- pierwszy z nich zakłada, że skoro kara umowna jest surogatem odszkodowania, pojawienie się szkody jest niezbędne, aby uzasadnić roszczenie wierzyciela z kary umownej (Tak m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 20 marca 2013 r., sygn. I ACa 132/13),
- drugi uniezależnia zapłatę kary umownej od wystąpienia szkody. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale siedmiu sędziów z dnia 6 listopada 2003 r., sygn. III CZP 61/03. Uchwała ma moc zasady prawnej.
Kiedy nie można zastrzec kary umownej?
Odrębną kwestią jest dopuszczalność zastrzeżenia kary umownej na wypadek odstąpienia od umowy z powodu niewykonania zobowiązania o charakterze pieniężnym. To problem, który często występuje na gruncie umowy o roboty budowlane czy też umowy dostawy. Co w sytuacji, gdy umowa obliguje dłużnika do zapłaty kary umownej po skorzystaniu z prawa odstąpienia od umowy przez wierzyciela z przyczyn leżących po stronie dłużnika, jeżeli jedną z przesłanek, które umożliwiają skorzystanie z prawa odstąpienia, jest opóźnienie w zapłacie wynagrodzenia przez dłużnika?
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że w tej sytuacji strony mogą zastrzec karę umowną, ponieważ dotyczy ona prawa odstąpienia od umowy z różnych przyczyn, też niepieniężnych. Okazuje się jednak, że sądy są w tym jednomyślne. Przyjmuje się, że pojęcie zobowiązania pieniężnego powinno być rozumiane bardzo szeroko.
Zobowiązanie o charakterze pieniężnych nie powinno być nawet w odległy sposób powiązane z zastrzeżeniem kary umownej. Inaczej narażasz się na stwierdzenie nieważności takiego postanowienia. Warto jednak wskazać, że sądy niekiedy dopuszczają taką konstrukcję, o ile niewykonanie zobowiązania pieniężnego przez jedną ze stron nie jest jedyną przesłanką żądania kary umownej (Tak m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2007 r., sygn. III CSK 288/06).
Jak w takim razie strony mogą zabezpieczyć swoje interesy? Jednym ze sposobów, jakie powszechnie stosuje się w umowie o roboty budowlane, jest zastrzeżenie w umowie gwarancji zapłaty, która polega na wypłaceniu przez inwestora oznaczonej kwoty pieniężnej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązań umownych (pieniężnych lub niepieniężnych). Gwarancja zapłaty może wystąpić w postaci:
- gwarancji bankowej,
- gwarancji ubezpieczeniowej,
- akredytywy bankowej,
- poręczenie banku.
Jeśli nie jesteś pewien, jak należycie sformułować zabezpieczenia umowne, aby dawały Ci gwarancję bezpieczeństwa, zwróć się o pomoc do kancelarii z doświadczeniem w obsłudze przedsiębiorców m.in. z branży budowlanej oraz inwestycyjnej.
Przyjmuje się także, że nie jest możliwe jednoczesne zastrzeżenie i kumulowanie kar umownych za niewykonanie oraz za nienależyte wykonanie tego samego zobowiązania. Sądy stoją bowiem na stanowisku, że nie można jednocześnie niewykonać obowiązku i wykonać go nieprawidłowo. Takie zastrzeżenie jest wewnętrznie sprzeczne (Tak: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2012 r., sygn. III CZP 39/12).
Jak prawidłowo zastrzec karę umowną? Przykłady zastosowania klauzuli
Brzmienie klauzuli kary umownej powinno być dostosowane do rodzaju zawieranej umowy oraz całkowitej wartości świadczeń stron. Bazą dla prawidłowego sformułowania postanowienia są przede wszystkim prawa i obowiązki kontrahentów, które należy dokładnie zidentyfikować, aby uniknąć nieporozumień na etapie dochodzenia zryczałtowanego odszkodowania. Oto kilka przykładów zastrzeżenia kary umownej w kontrakcie:
- 1. Strony postanawiają, że w przypadku zwłoki w oddaniu Dzieła, Zamawiający może dochodzić zapłaty kary umownej w wysokości 2% wartości dzieła za każdy dzień opóźnienia.
2. Kara umowna nie może łącznie przekroczyć 15000 zł.
3. Zastrzeżona kara umowna nie wyklucza możliwości dochodzenia odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżenia kary umownej.
- 1. Dostawca zapłaci Zamawiającemu karę umowną w wysokości 1% zamówienia za każdy dzień zwłoki w dostarczeniu towaru.
2. Kara umowna nie może przekroczyć równowartości wartości towarów objętych zamówieniem.
3. Zamawiający może dochodzić odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary umownej.
- 1. Dostawca zapłaci Zamawiającemu karę umowną w wysokości 1% zamówienia za każdy dzień zwłoki w dostarczeniu towaru.
Czy kara umowna może być kosztem uzyskania przychodu?
Przedsiębiorcy, zmuszeni do zapłaty kary umownej na podstawie umowy, często zastanawiają się, czy istnieje możliwość zmitygowania takiego obciążenia poprzez zaliczenie wydatku do kosztów uzyskania przychodu. Choć organy podatkowe z reguły udzielają odpowiedzi negatywnej, rozwiązanie tego problemu nie jest takie proste.
Odpowiedź na pytanie znajdziesz w art. 15 ust. 1 oraz 16 ust. 1 pkt. 22 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (ustawy o CIT).
Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy o CIT, kosztami uzyskania przychodu są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów ze źródła przychodów lub z celu zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 16 ust. 1 ustawy o CIT.
Jednocześnie, art. 16 ust. 1 pkt. 22 wskazuje, że nie uważa się za koszty uzyskania przychodów kar umownych i odszkodowań z tytułu:
- wad dostarczonych towarów, wykonanych robót i usług,
- zwłoki w dostarczeniu towaru wolnego od wad,
- zwłoki w usunięciu wad towarów albo wykonanych robót i usług.
Skoro zatem ustawodawca zastosował wyliczenie zamknięte, nie ma podstaw, aby rozszerzać interpretację przepisu również na inne postacie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Takie stanowisko zajął m.in. WSA Gliwicach w wyroku z dnia 2 lipca 2020 r., sygn. I SA/Gl 1348/19.

Kara umowna w kontrakcie. Podsumowanie
Zastrzeżenia kary umownej może być niezwykle pomocnym narzędziem w dochodzeniu odszkodowania. Prawidłowo sformułowane postanowienie umowne z jednej strony chroni interesy wierzyciela, z drugiej, motywuje dłużnika do działania terminowego i zgodnego z umową.
Choć przepisy wprowadzające w kodeksie cywilnym karę umowną są proste, ich implementacja do kontraktu wymaga znajomości specyfiki danej branży oraz świadomości aktualnego orzecznictwa oraz stanowisk doktryny. W przeciwnym razie klauzula będzie iluzoryczna. Potrzebujesz zabezpieczyć umowę zawartą w sektorze IT, transportowym lub własności przemysłowej? Nie ryzykuj i zleć to zadaniem praktykom!
Pytania i odpowiedzi
Co do zasady kara umowna jest skutecznym i prostym narzędziem, dzięki któremu wierzyciel może dochodzić swoich roszczeń odszkodowawczych. W niektórych przypadkach kara umowna jednak będzie rażąco zawyżona i jej legalność może budzić wątpliwości, zwłaszcza gdy kara umowna jest rażąco zawyżona. W takiej sytuacji warto skorzystać z instytucji miarkowania kary umownej.
Najczęstszym błędem w odniesieniu do kary umownej jest zastrzeżenie kary umownej w wysokości rażąco zawyżonej. Do niedawna jednym z problemów w kontekście kary umownej było jej zastrzeżenie bez określenia końcowego terminu (ale zmieniło się to po ostatnim orzeczeniu Sądu Najwyższego).
Jeżeli kara umowna została zastrzeżona skutecznie (czyli najczęściej przy współpracy z prawnikiem), to jak najbardziej można jej dochodzić w sądzie. Ważne jest jednak, aby pamiętać o licznych orzeczeniach w kontekście kar umownych- wydawanych zarówno przez sądy rejonowe, jak i przez Sąd Najwyższy.
Kara umowna co do zasady nie może być zastrzeżona na wypadek opóźnienia dłużnika w spełnieniu świadczenia pieniężnego. Kara umowna może być zastrzeżona na wypadek opóźnienia w realizacji robót czy wadliwego wykonania zlecenia. Zastrzeżenie kary umownej na wypadek braku zapłaty będzie wadliwe i może nie zostać uwzględnione przez sąd.
Zaufali nam: