Na czym polega live commerce?

Według danych serwisu TechNavio, wartość rynku live streamingu w latach 2025–2029 ma rosnąć w imponującym tempie – średnio o ponad 16% rocznie, osiągając przy tym wzrost o ponad 20,5 miliarda dolarów. Skąd tak dynamiczna popularność tego zjawiska? Warto przyjrzeć się bliżej, czym właściwie jest social selling live i dlaczego staje się tak skutecznym narzędziem sprzedażowym.
Choć zakupy online mogą wydawać się wygodnym rozwiązaniem dla współczesnego konsumenta, w rzeczywistości często pozostawiają wiele do życzenia. Problemy z niedopracowanym UX, lakoniczne opisy produktów, brak materiałów edukacyjnych czy eksperckich artykułów – wszystko to może zniechęcać do zakupu. Owszem, wartościowy content to fundament skutecznego pozycjonowania, ale jego tworzenie jest czasochłonne, kosztowne i wymaga regularnej aktualizacji.
Tymczasem sprzedaż na żywo w mediach społecznościowych pozwala skrócić dystans między marką a odbiorcą, jednocześnie „przesuwając” potencjalnego klienta w dół lejka sprzedażowego – szybciej niż tradycyjne formy komunikacji. Live commerce to odpowiedź na potrzebę autentycznego kontaktu i angażującej prezentacji produktów.
Do najważniejszych korzyści sprzedaży live można zaliczyć:
-
możliwość budowania relacji z klientem na głębszym poziomie niż przy standardowych zakupach online,
-
okazję do pozyskania wartościowego feedbacku i odpowiedzi na pytania dotyczące funkcjonalności produktu w czasie rzeczywistym,
-
skuteczne budowanie świadomości marki poprzez osadzanie produktów w kontekście – zamiast przedstawiania ich jedynie za pomocą abstrakcyjnych haseł reklamowych.
Nie bez znaczenia są też mechanizmy psychologiczne. Uczestnicy transmisji często odczuwają presję, widząc, że inni już dokonali zakupu. To tzw. społeczny dowód słuszności, który w połączeniu z efektem FOMO (Fear of Missing Out – lęk przed utratą okazji) znacząco wpływa na decyzje zakupowe.
Wszystkie te czynniki przekładają się bezpośrednio na wzrost konwersji w e-commerce – zarówno pod względem liczby zakupów, jak i innych interakcji z marką: od rejestracji kont, przez zapis do newslettera, po powracające wizyty na stronie sklepu.
Aspekty prawne sprzedaży live w social mediach
W polskim porządku prawnym nie istnieją przepisy zakazujące sprzedaży na żywo w mediach społecznościowych – tego typu działalność jest w pełni legalna. Należy jednak pamiętać, że prowadząc sprzedaż live, sprzedawca zobowiązany jest do przestrzegania szeregu obowiązków wynikających z przepisów prawa.
Choć sprzedaż na żywo otwiera wiele możliwości, jej prowadzenie wiąże się również z pewnymi wyzwaniami, zwłaszcza w kontekście realizacji obowiązków informacyjnych i formalnych w czasie rzeczywistym. O czym warto pamiętać, aby transmisja była nie tylko skuteczna, ale również zgodna z przepisami?
Sprzedaż live jako umowa zawierana drogą elektroniczną

Live sellingi ze swojej istoty należy zakwalifikować, jako świadczenie usługi drogą elektroniczną. Można porównać je do prowadzenia sklepu internetowego, ponieważ istota transakcji będzie w zasadzie taka sama – towar jest oferowany do sprzedaży online. Nakłada to na przedsiębiorcę obowiązek opracowania regulaminu, o którym mowa w art. 8 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną1. W takim regulaminie należy zamieścić co najmniej:
-
rodzaje i zakres usług świadczonych drogą elektroniczną;
-
warunki świadczenia usług drogą elektroniczną, w tym wymagania techniczne niezbędne do współpracy z systemem teleinformatycznym, którym posługuję się usługodawca oraz zakaz dostarczania przez usługobiorcę treści o charakterze bezprawnym;
-
warunki zawierania i rozwiązywania umów o świadczenie usług drogą elektroniczną;
-
tryb postępowania reklamacyjnego.
Oczywiście, katalog takich elementów może być znacznie szerszy. Każdy regulamin powinien być tworzony indywidualnie, z uwzględnieniem specyfiki danej usługi czy modelu sprzedaży. Co istotne, regulamin musi zostać udostępniony klientowi nieodpłatnie przed zawarciem umowy. Na jego żądanie również w takiej formie, która umożliwia jego utrwalenie i ponowne odtworzenie.
Brak spełnienia tego obowiązku ma poważne konsekwencje: w przypadku nieudostępnienia regulaminu, usługobiorca nie jest związany jego postanowieniami.
Sprzedaż live na social mediach a prawo odstąpienia od umowy
Ponieważ sprzedaż na żywo w mediach społecznościowych stanowi formę umowy zawieranej na odległość, nie powinno dziwić, że konsumentom przysługuje prawo do odstąpienia od umowy – zgodnie z art. 27 i kolejnymi ustawą o prawach konsumenta.
Kupujący może zrezygnować z zakupu w ciągu 14 dni od objęcia towaru w posiadanie, bez konieczności podawania przyczyny. Sprzedawca ma obowiązek poinformować konsumenta o tym uprawnieniu. Brak takiej informacji skutkuje wydłużeniem terminu na odstąpienie aż do 12 miesięcy.
Oświadczenie o odstąpieniu nie musi mieć szczególnej formy. Konsument może skorzystać z udostępnionego formularza, ale wystarczające będzie także złożenie oświadczenia za pośrednictwem poczty elektronicznej czy komunikatora używanego podczas transmisji live.
Zgodnie z art. 32 ustawy, przedsiębiorca ma obowiązek zwrócić konsumentowi wszystkie otrzymane środki w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia o odstąpieniu. Zwrot powinien zostać dokonany w ten sam sposób, w jaki dokonano płatności. Najczęściej będzie to przelew na kartę. Zastosowanie innej formy zwrotu, np. doładowania konta lojalnościowego, wymaga wyraźnej zgody konsumenta.
Warto pamiętać, że konsument nie powinien ponosić żadnych dodatkowych kosztów związanych ze zwrotem towaru, z wyjątkiem sytuacji, gdy przedmiot nie może zostać odesłany w zwykły sposób, np. za pośrednictwem poczty.
Obowiązki informacyjne przedsiębiorcy względem konsumenta

Przedsiębiorcy wybierający live selling często borykają się z problemami, jeśli chodzi o realizację obowiązków informacyjnych. Jest ich ponad 20 i zostały wymienione w art. 12 ust. 1 ustawy o prawach konsumenta. Zgodnie z tym przepisem najpóźniej w chwili wyrażenia przez konsumenta woli związania się umową na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa przedsiębiorca ma obowiązek poinformować konsumenta w sposób jasny i zrozumiały przede wszystkim o następujących kwestiach:
-
główne cechy świadczenia z uwzględnieniem przedmiotu świadczenia oraz sposobu porozumiewania się z konsumentem – wskazanie, co dokładnie jest przedmiotem sprzedaży,
-
dane identyfikujące przedsiębiorcę, w szczególności firmę, organ, który zarejestrował działalność gospodarczą, a także numer, pod którym został zarejestrowany – tych danych będzie znacznie więcej w przypadku spółek, niż JDG,
-
adres przedsiębiorstwa, adres poczty elektronicznej oraz numer telefonu, pod którymi konsument może szybko i efektywnie kontaktować się z przedsiębiorcą,
-
łącznej cenie lub wynagrodzeniu za świadczenie wraz z podatkami,
-
indywidualne dostosowanie ceny na podstawie zautomatyzowanego podejmowania decyzji, jeżeli przedsiębiorca takie mechanizmy stosuje – takim rozwiązaniem są np. algorytmy dynamic pricingu służące do optymalizacji cen asortymentu względem działań konkurencji z zachowaniem marży,
-
sposób i termin zapłaty,
-
sposób i termin spełnienia świadczenia przez przedsiębiorcę oraz stosowanej przez przedsiębiorcę procedurze rozpatrywania reklamacji,
-
istnienie i treść gwarancji i usług posprzedażnych oraz sposoby ich realizacji,
-
możliwość skorzystania z pozasądowych sposobów rozpatrywania reklamacji i dochodzenia roszczeń oraz zasady dostępu do tych procedur.
Wszystkie powyższe informacje powinny zostać przekazane w sposób jasny, zrozumiały i przystępny językowo. Kluczowe jest, aby konsument nie miał wątpliwości co do swoich praw i zasad zakupu, tylko wtedy sprzedający wypełnia swoje obowiązki informacyjne.
Jak najlepiej to osiągnąć? Najprostszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem jest udostępnienie linku do regulaminu bezpośrednio podczas transmisji. Dzięki temu kupujący mają do niego swobodny dostęp w każdej chwili, a sprzedawca unika ryzyka zarzutu, że dokument nie został udostępniony albo że dostęp do niego był utrudniony.
W tym kontekście istotne staje się także poinformowanie użytkownika o warunkach technicznych, które musi spełnić, aby prawidłowo korzystać z usługi. Może to obejmować na przykład konieczność zainstalowania konkretnej wtyczki w przeglądarce lub zaktualizowania jej do wersji zapewniającej odpowiednią kompatybilność.
Warto również pamiętać, że obowiązki informacyjne ciążą nie tylko na samych sprzedawcach, lecz także na platformach handlowych – takich jak np. Facebook Marketplace. Zgodnie z art. 12a pkt 2 ustawy o prawach konsumenta, platforma musi poinformować użytkownika, czy sprzedający działa jako przedsiębiorca, ponieważ ma to bezpośredni wpływ na zakres ochrony przysługującej konsumentowi.
Sprzedaż live na social mediach a ochrona danych osobowych
Prowadzenie sprzedaży na rzecz konsumentów nieodzownie wiąże się z przetwarzaniem ich danych osobowych, a tym samym – z obowiązkiem przestrzegania przepisów RODO (ogólnego rozporządzenia o ochronie danych). Sprzedawca musi dysponować odpowiednią podstawą prawną przetwarzania danych. Najczęściej będzie to zgoda użytkownika lub konieczność realizacji umowy, której stroną jest konsument.
Co jeszcze warto mieć na uwadze w kontekście ochrony danych?
Przede wszystkim – opracowanie i udostępnienie polityki prywatności. Choć jej posiadanie nie jest wprost obowiązkowe, stanowi najlepszy sposób realizacji obowiązku informacyjnego, który już obowiązkowy jest. W przejrzysty sposób dokument ten wyjaśnia konsumentowi, co dzieje się z jego danymi, komu są przekazywane i jakie prawa mu przysługują.
Treść polityki prywatności powinna obejmować m.in.:
-
dane administratora danych osobowych oraz – jeśli został powołany – inspektora ochrony danych,
-
cele przetwarzania danych, czyli np. realizację zamówienia, wysyłkę newslettera czy działania marketingowe,
-
informacje o odbiorcach danych lub kategoriach podmiotów, którym dane mogą być przekazywane,
-
okres przechowywania danych (retencji),
-
informację, czy dane są przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy (np. do państw trzecich),
-
zestawienie praw osób, których dane dotyczą, m.in. prawa dostępu, sprostowania, ograniczenia przetwarzania czy sprzeciwu.
W określonych sytuacjach konieczne może być również zawarcie umowy powierzenia przetwarzania danych. Dotyczy to przypadków, gdy dane osobowe są przetwarzane przez inny podmiot działający w imieniu sprzedawcy np. hurtownię realizującą wysyłkę w modelu dropshippingowym, operatora płatności czy dostawcę newslettera.
Zachwalanie towaru podczas live’a – na co uważać?
Na pierwszy rzut oka transmisja na żywo wydaje się idealną okazją, by o produkcie powiedzieć wszystko, co najlepsze. Trzeba jednak pamiętać, że rozmowa z klientami podczas live’a to nie to samo co slogany marketingowe w reklamie – każde przesadzone lub nieprawdziwe zapewnienie może wprowadzać w błąd.
W szczególności należy uważać na:
-
używanie ogólnikowych, niedookreślonych sformułowań (np. „najlepszy na rynku”, „gwarantowane rezultaty”),
-
porównania z ofertą konkurencji, które mogą zostać uznane za niedozwoloną reklamę porównawczą.
W takich przypadkach sprzedawcy może zostać postawiony zarzut czynu nieuczciwej konkurencji lub naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Kary są poważne – mogą sięgać nawet 10% obrotu z poprzedniego roku.
Sprzedaż live w social mediach – co możemy dla Ciebie zrobić?
Livestream’y połączone ze sprzedażą cieszą się rosnącą popularnością wśród przedsiębiorców, którzy chcą dotrzeć do klientów w bardziej bezpośredni sposób, niż poprzez techniczną optymalizację witryny pod SEO lub działania reklamowe Ads i inne. Taką strategię trzeba jednak dobrze zaplanować i to nie tylko od strony marketingowej. Zespół Kancelarii Prawnej RPMS oferuje swoim klientom:
-
audyty kampanii reklamowych pod kątem ich zgodności z prawem,
-
opracowanie kompletu dokumentacji dla sklepu internetowego – przygotowujemy regulaminy, politykę prywatności, oświadczenie o odstąpienie od umowy i nie tylko,
-
przygotowanie loterii i konkursów na potrzeby sprzedaży live,
-
doradztwo w bieżących sprawach związanych z działalnością e-commerce,
-
reprezentację przed Prezesem UOKiK, Prezesem UODO, naczelnikiem urzędu skarbowego oraz innymi organami.
Pytania i odpowiedzi
Tak, jeśli prowadzi jednoosobową działalność, ale zakup nie jest bezpośrednio związany z jej zakresem, może korzystać z praw konsumenckich (np. do zwrotu towaru w 14 dni).
Zdecydowanie z firmowego. Prowadzenie sprzedaży z konta prywatnego może wprowadzać klientów w błąd co do statusu sprzedawcy i narazić go na zarzut nieuczciwego zachwalania produktów.
Facebook, Instagram, TikTok, X (Twitter), Amazon, YouTube – wszystkie umożliwiają live commerce, ale różnią się regulaminami. Na przykład Amazon wymaga wysokiej oceny sprzedawcy i produktu oraz zakazuje promocji niektórych kategorii (np. leków).
Takie praktyki są nieetyczne i mogą zostać uznane za czyny nieuczciwej konkurencji. Uczciwość i autentyczność to podstawa w sprzedaży na żywo.
Należy wskazać nie tylko aktualną cenę, ale także najniższą cenę z ostatnich 30 dni (zgodnie z dyrektywą Omnibus). Jeśli produkt jest sprzedawany krócej – trzeba wskazać najniższą cenę od momentu jego wprowadzenia do sprzedaży.
Zaufali nam










![Agencja pracy tymczasowej – jak bezpiecznie zatrudniać cudzoziemców po zmianach w 2025 roku [praktyczny przewodnik]](https://rpms.pl/wp-content/uploads/2025/10/Agencja-pracy-tymczasowej-jak-bezpiecznie-zatrudniac-cudzoziemcow-po-zmianach-w-2025-roku.jpg)


















