Windykacja a RODO

RODO odnosi się do wszelkich procesów przetwarzania danych osobowych, w tym również do działań windykacyjnych. Wierzyciele i firmy zajmujące się odzyskiwaniem długów muszą dostosować swoje działania do przepisów RODO, aby zapewnić zgodność z prawem i ochronę praw osób, których dane są przetwarzane.
RODO nakłada na podmioty przetwarzające dane osobowe wiele obowiązków, mających na celu ochronę prywatności osób fizycznych. Regulacje te obejmują zarówno etap zawierania umowy, jej wykonywania, jak i windykacji. W kontekście windykacji zgodnej z RODO przedsiębiorca musi pamiętać o przestrzeganiu ogólnych zasad, takich jak zasada legalności, rzetelności i przejrzystości.
Tym samym windykacja jest zgodna z RODO, a podstawą prawną przetwarzania danych zazwyczaj są prawnie uzasadnione cele. Na tej podstawie można np. upubliczniać dane dłużników na giełdach windykacyjnych, nawet pomimo braku zgody na przetwarzanie danych osobowych.
Jakie dane dłużnika mogę opublikować?
Nie można zapominać, że nawet pomimo braku płatności za fakturę czy usługę, dłużnik ma prawo do ochrony prywatności, której należy przestrzegać. Istnieją ograniczenia dotyczące przetwarzania danych osobowych.
Legalne ujawnianie danych obejmuje jedynie informacje związane z dochodzeniem wierzytelności. Jeśli dłużnikiem jest przedsiębiorca, można korzystać z danych dostępnych w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS), ponieważ są one jawne. W przypadku osób fizycznych wystarczy podać miejscowość zamieszkania lub prowadzenia działalności gospodarczej, niekoniecznie pełny adres. Możliwe jest również podanie nazwy ulicy, ale publikacja pełnego adresu może naruszać prywatność i jest niezgodna z prawem.
w kontekście przedsiębiorców można legalnie ujawnić takie dane dłużnika jak:
-
imię i nazwisko,
-
nazwa firmy,
-
miejscowość i ulica,
-
numer NIP,
-
wartość długu oraz tytuł, z którego wynika dług.
Natomiast w przypadku osób fizycznych nieprowadzących działalności można upublicznić :
-
imię i nazwisko,
-
miejsce zamieszkania (miejscowość i ulica, bez numeru lub sama miejscowość),
-
wartość długu oraz tytuł długu (np. umowa lub faktura VAT).
Gdzie wpisać dane dłużnika?

W tym kontekście naturalnym środowiskiem są giełdy długów oraz biura informacji gospodarczej, gdzie firmy powszechnie wpisują swoich dłużników. Problem z podmiotami tego typu jest taki, że zazwyczaj dostęp do tychże baz jest odpłatny.
Z tego miejscu wierzyciele mogą mieć pokusę dokonania negatywnych wpisów w innych miejscach internetu, powszechnie dostępnych. Przestrzegamy w tym miejscu przed wpisywaniem nieprawdziwych komentarzy np. pod profilem firmy w Google czy na innych platformach tego typu, a także w mediach społecznościowych dłużnika. Takie działanie może być odebrane jako naruszenie dobrego imienia, zwłaszcza, jeżeli dłużnik kwestionuje należność.
Po co upubliczniać dane dłużnika w sieci?
Publikacja danych dłużnika i jej legalność to zagadnienie złożone i zależne od wielu czynników. Co do zasady RODO pozwala na przetwarzanie danych osobowych dłużnika, ale tylko w określonych przypadkach i zgodnie z przepisami prawa. Wierzyciele i firmy windykacyjne muszą być świadome swoich obowiązków i ograniczeń, aby zapewnić ochronę prywatności osób zadłużonych. Warto skonsultować się z prawnikiem specjalizującym się w odzyskiwaniu należności przed podjęciem decyzji o publikacji danych dłużnika, aby uniknąć nieprawidłowego przetwarzania i naruszenia jego prywatności.
Zaufali nam: