Narywanie rozmów – w czym tkwi problem?
Legalności nagrywania warto przyjrzeć się na dwóch płaszczyznach – publicznej oraz prywatnej.
Jeżeli chodzi o stosowanie podsłuchów przez służby państwowe, to powszechnie uważa się, że w demokratycznym państwie prawa techniki inwigilacji obywateli (tj. uzyskania informacji przekazywanych przez obywateli bez zgody rozmówcy w celu przechwycenia informacji) powinny być ograniczone do minimum. Wolność komunikowania się jest jednym z podstawowych praw, jakie przysługuje każdemu obywatelowi Rzeczypospolitej Polskiej. Jego ograniczanie powinno następować wyłącznie w przypadkach wskazanych w ustawie i musi służyć istotnym celom państwa, np. kwestiom bezpieczeństwa i obronności.
Jednocześnie nie sposób zaprzeczyć, że racjonalne stosowanie kontroli może skutecznie hamować rozwój przestępczości zorganizowanej, zminimalizować ryzyko ataku terrorystycznego i sprawić, że mieszkańcy będą się czuli bezpieczniej.
Nie ulega jednak wątpliwości, że podsłuchem nigdy nie jest objęta wyłącznie osoba, względem której prowadzone są czynności w postępowaniu sądowym. W praktyce będą to też jej rozmówcy, uczestnicy wideokonferencji, członkowie rodziny. Dlatego tak ważne jest, aby obowiązujące przepisy prawa regulowały możliwość prowadzenia podsłuchu w wyraźnie określonych granicach, ale jednocześnie tak, aby organy otrzymały skuteczny oręż do walki z przestępczością.
W polskich ustawach można wyróżnić dwa rodzaje podsłuchu:
- podsłuch procesowy – jest prowadzony w związku ze wszczętym postępowaniem przygotowawczym,
- podsłuch pozaprocesowy – polega na realizowaniu kontroli operacyjnej przez uprawnione do tego służby, np. Policję, ABW, CBA.
Z kolei nagrywanie rozmów przez osoby prywatne pociąga za sobą ryzyko odpowiedzialności karnej oraz cywilnej, choć samo powołanie takich dowodów nie jest zabronione. Wiele jednak zależy od tego, w jaki sposób te informacje udało się utrwalić i gdzie zostały wykorzystane.
Na czym polegają poszczególne rozwiązania?
Nagrywanie rozmów a podsłuch procesowy
Podsłuch procesowy został uregulowany w rozdziale 26 kodeksu postępowania karnego (art. 237 do 242). Zgodnie z art. 241 k.p.k. te przepisy stosuje się także do innych niż rozmowy telefoniczne kanałów przekazywania informacji. Mowa zwłaszcza o wiadomościach email, komunikatach SMS, czy wysyłanych za pośrednictwem komunikatorów (np. Discord, czy Slack).
Ustawa przewiduje dwa tryby podsłuchu:
- zwyczajny,
- przyspieszony.
Zainicjowanie rejestracji w trybie zwyczajnym musi poprzedzać wniosek prokuratora do sądu o wyrażenie zgody na kontrolę i utrwalanie treści rozmów telefonicznych w celu wykrycia i uzyskania dowodów dla toczącego się postępowania lub zapobieżenia popełnieniu nowego przestępstwa.
Kiedy okoliczności sprawy wskazują na przypadek niecierpiący zwłoki, prokurator może samodzielnie zarządzić kontrolę i utrwalanie rozmów, ale ma obowiązek wystąpić w terminie 3 dni do sądu z wnioskiem o zatwierdzenie swojego postanowienia. Sąd zatwierdza postanowienie w terminie nie dłuższym niż 5 dni (na posiedzeniu bez udziału stron).
Jeżeli wyda postanowienie odmowne, prokurator ma obowiązek nakazać zniszczenie wszystkich utrwalonych dowodów. Może jednak zaskarżyć postanowienie sądu. Do czasu jego rozpoznania postanowienie o odmowie wyrażenia zgody nie podlega wykonaniu.
Taka regulacja pozwala na upewnienie się przez organ prowadzący postępowanie, że kontrola jest prowadzona słusznie.
Czy nagrywanie rozmów jest legalne – czyli kiedy można prowadzić podsłuch procesowy?
Kontrola rozmów telefonicznych i ich utrwalania nie może być prowadzone swobodnie, ale musi dotyczyć popełnienia lub ryzyka popełnienia jednego z czynów zabronionych znajdujących się w katalogu art. 237§3 k.p.k. Należą do nich m.in. przestępstwa:
- zabójstwa,
- narażenia na niebezpieczeństwo powszechne lub sprowadzenie katastrofy,
- handlu ludźmi,
- uprowadzenia osoby,
- wymuszenie okupu,
- uprowadzenia statku lotniczego lub morskiego,
- zamachu na niepodległość i integralność państwa,
- podrabiania pieniędzy,
- szpiegostwa lub ujawniania informacji zabezpieczonych klauzulą „tajne” lub „ściśle tajne”.
Katalog był kilkukrotnie poszerzany i obecnie liczy ponad dwadzieścia punktów. Obok przestępstw powszechnych znajdują się w nim także przestępstwa podatkowe, jak np. podrabianie lub przerabianie faktur.
Zakres wybranych czynów jest na tyle szeroki, że niektóre z nich mogą zostać uznane nawet za czyny nieuczciwej konkurencji lub szpiegostwo gospodarcze (np. tworzenie fałszywych dowodów lub inne podstępne zabiegi, które kierują przeciwko innej osobie organy ścigania.)
Oprócz przestępstw wskazanych w polskim kodeksie karnym podsłuch może być także stosowany w stosunku do czynów, o których mowa w Rzymskim Statucie Międzynarodowego Trybunału Karnego z dnia 17 lipca 1998 rok, tj.:
- zbrodnie ludobójstwa,
- zbrodnie przeciwko ludzkości,
- zbrodnie wojenne,
- zbrodnia agresji.
Mając na względzie fakt, że katalog przewiduje przestępstwa o istotnym ciężarze gatunkowym, można polemizować, czy próba enumeratywnego wyliczenia czynów objętych kontrolą jest dobrym rozwiązaniem. Z uwagi na regularne nowelizacje przepisów bardziej praktycznym rozwiązaniem wydaje się określenie minimalnego zakresu sankcji, który upoważnia do prowadzenia kontroli.
Zakres podmiotowy podsłuchu procesowego
Podsłuch może być prowadzony wobec określonego kręgu podmiotów:
- osoby podejrzanej,
- oskarżonego,
- pokrzywdzonego,
- innej osoby, z którą może kontaktować się oskarżony,
- innej osoby, która może mieć związek ze sprawą lub grożącym przestępstwem.
Takie ujęcie normatywne, a zwłaszcza zamieszczenie w katalogu szerokiego pojęcia „innej osoby”, de facto upoważnia organ do realizowania podsłuchu w stosunku do bliżej nieokreślonego katalogu podmiotów, także tych, które w rzeczywistości nie mają nic wspólnego z monitorowanym zagrożeniem.
W jaki sposób organy ścigania zbierają informacje w ramach nagrywania rozmów?
Po wydaniu zgody na zastosowanie podsłuchu wszystkie urzędy i instytucje prowadzące działalność telekomunikacyjną, a także przedsiębiorca telekomunikacyjny mają obowiązek umożliwić wykonanie takich działań, a także rejestrować sam fakt kontroli.
Prawo do odtwarzania zapisów przysługuje:
- sądowi,
- prokuratorowi,
- Policji (za zgodą sądu lub prokuratora w sprawach niecierpiących zwłoki).
Z rejestrem przeprowadzonych rozmów może zapoznawać się jedynie sąd i prokurator.
Nagrywanie rozmów a „owoce z zatrutego drzewa”
Na szczególną uwagę zasługuje art. 237a k.p.k. Wprowadza on możliwość wykorzystania dowodów w postępowaniu karnym, które zostały pozyskane w wyniku prowadzonej rejestracji rozmów i dotyczą:
- innego przestępstwa ściganego z urzędu niż objęte kontrolą,
- innego przestępstwa skarbowego niż objęte kontrolą.
Nie ma przy tym znaczenia, czy dowód popełnienia czynu zabronionego dotyczy osoby, względem której podsłuch został zarządzony, czy też osoby trzeciej. O wykorzystaniu takich dowodów decyduje prokurator.
Przepis jest reakcją ustawodawcy na wątpliwości dotyczące prawniczej metafory owoców z zatrutego drzewa (ang. fruits of the poisonous tree). Kontrola obywateli jest rozwiązaniem wyjątkowym i może być stosowana wyłącznie w stosunku do popełnienia lub podejrzenia popełnienia przestępstw należących do ściśle określonego katalogu. Rodzi to więc pytanie o przydatność dowodów uzyskanych nielegalnie i niejako „przy okazji” prowadzonych czynności.
W doktrynie nie wypracowano jednolitego poglądu co do tego, czy dowody pozyskane w toku prowadzonej kontroli, ale wykraczające poza jej zakres, mogą dotyczyć także czynów nieobjętych art. 237§3 k.p.k.
Jak długo może trwać podsłuch procesowy?
Kontrola i rejestrowanie rozmów nie mogą być realizowane w nieskończoność. Zgodnie z art. 238§1 k.p.k. ich czas trwanie nie może przekroczyć 3 miesięcy, z możliwością przedłużenia na kolejne 3 miesiące.
Niezależnie od tego podsłuch należy przerwać niezwłocznie po ustaniu przyczyn jego wprowadzenia (np. ujęcia osoby podejrzanej).
Jeżeli po zakończeniu kontroli okaże się, że zgromadzony materiał w całości nie ma znaczenia dla postępowania, prokurator wnosi o zarządzenie zniszczenia zapisów. W każdym przypadku są one niszczone po zakończeniu postępowania przygotowawczego w części, w jakiej:
- nie mają znaczenia dla postępowania karnego,
- nie stanowią dowodu popełnienia innego przestępstwa w myśl art. 237a k.p.k.
Po zakończeniu postępowania przygotowawczego o zniszczenie nagrań może wnosić także osoba, względem której podsłuch był prowadzony.
Warto pamiętać, że na postanowienie o kontroli i utrwalaniu rozmów osobie, której ono dotyczy, przysługuje prawo do złożenia zażalenia i ustalenia zasadności oraz legalności takich działań.
Podsłuch pozaprocesowy
Nagrywanie rozmów może być realizowane także w ramach podsłuchu pozaprocesowego (operacyjnego). To część kontroli operacyjnej realizowanej przez uprawnione do tego służby:
- Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego,
- Biuro Nadzoru Wewnętrznego,
- Agencja Wywiadu
- Centralne Biuro Antykorupcyjne,
- Krajową Administrację Skarbową,
- Policję,
- Służbę Kontrwywiadu Wojskowego,
- Służbę Ochrony Państwa,
- Straż Graniczną,
- Żandarmerię Wojskową.
Kontrola operacyjna zawsze ma charakter subsydiarny i może być stosowana wyłącznie wtedy, gdy inne czynności operacyjno-rozpoznawcze nie są wystarczające do realizacji zamierzonych celów.
Podobnie jak podsłuch procesowy, także jego pozaprocesowa postać nie może występować w pełni swobodnie. Funkcjonowanie każdej służby zostało uregulowane w odrębnej ustawie (tzw. pakiet ustaw policyjnych) i tam też znajduje się dopuszczalny zakres przedmiotowy kontroli, a także maksymalny czas trwania.
Aktualnie najszerszy zakres przedmiotowy kontroli operacyjnej zawiera art. 19 ustawy o Policji. W jego treści zostały wymienione m.in.:
- przestępstwa skierowane przeciwko życiu z art. 148-150 k.k,
- przestępstwa z art. 46-48 ustawy o sporcie,
- wybrane przestępstwa z ustawy o obrocie instrumentami finansowymi,
- przestępstwa skierowane przeciwko obrotowi gospodarczemu, o których mowa w kodeksie karnym,
- wybrane przestępstwa skarbowe,
- nielegalne wytwarzanie, obrót lub posiadanie broni, amunicji, materiałów wybuchowych, środków odurzających, substancji psychotropowych, a także ich prekursorów lub nowych substancji psychoaktywnych oraz materiałów jądrowych i promieniotwórczych.
Podsłuch jako część kontroli operacyjnej jest prowadzony w sposób tajny, a osoba względem której jest realizowany dowiaduje się o zgromadzonych materiałach dopiero, gdy zostają one wykorzystane w danej sprawie.
Jeżeli masz wątpliwości, czy względem Ciebie podsłuch jest stosowany zgodnie z prawem, skorzystaj z porady doświadczonych prawników
Czy osoba prywatna może nagrywać rozmowy (założyć podsłuch)?
Należy podkreślić, że ograniczenie swobód obywatelskich poprzez prowadzenie podsłuchu jest uzasadnione wyłącznie w przypadku działania przez organy i służby państwowe w wyraźnie określonych przypadkach. Osoba prywatna, która zakłada urządzenie monitorujące, naraża się na postępowania karne i zarzut popełnienia czynu zabronionego, o którym mowa w art. 267 k.k.
Zgodnie z powołanym przepisem podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do lat 2, kto (…) bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie (…).
Ustawodawca w §2 i 3 doprecyzował, że tej samej karze podlega sprawca, który działając w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony bez uprawnień, uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego, a także zakłada lub posługuje się urządzeniem:
- podsłuchowym,
- wizualnym,
- innym urządzeniem albo oprogramowaniem.
Warto jednak podkreślić, że w tym przypadku o bezprawności zachowania będzie decydowało kilka czynników, m.in. zamiar sprawcy, podjęte w celu wypełnienia znamion działania, a także rodzaj pozyskanej informacji.
Co z nagrywaniem prywatnych rozmów?
W dobie, kiedy większość osób korzysta już ze smartfona, nagranie rozmówcy nie stanowi żadnego problemu, a funkcja dyktafonu jest dostępna w większości telefonów. Czy to jednak oznacza, że możemy bezkarnie nagrywać każdą rozmowę, a następnie wykorzystać ją w sądzie jako dowód w sprawie?
W orzecznictwie nie wykształciła się jednolita linia dotycząca dopuszczalności dowodu z nagrania. Interpretacja przepisów kodeksu postępowania cywilnego wprost, a zwłaszcza art. 308 k.p.c., prowadzi do wniosku, że można przedstawić w sądzie dowód z nagrania dźwiękowego. Niestety w świetle orzecznictwa ta kwestia nie jest już tak oczywista.
Dla przykładu, Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 10 stycznia 2008 roku, sygn. I ACa 1057/07 zwrócił uwagę na sprzeczność takiego dowodu z zasadą swobody i ochroną prywatności. Podobne stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 30 maja 2019 r., sygn. I ACa 35/19 zrównując wykorzystanie takiego dowodu z nielojalnością wobec przeciwnika procesowego. Pojawiają się także wyroki, które sugerują niedopuszczalność prowadzenia obrony przy wykorzystaniu dowodów pozyskanych sprzecznie z zasadami współżycia społecznego.
Trudno jednak znaleźć orzecznictwo, które wprost wykluczałoby dowód z nagrania. Wręcz przeciwnie, Sąd Najwyższy w wyroku IV CKN 94/01 podkreślił jego dopuszczalność.
Co więcej, w komentarzach do kodeksu postępowania karnego jako przykład dokumentu prywatnego, który może stanowić dowód odczytywany na rozprawie, wymienia się właśnie nagrania rozmów.
Z etycznego punktu widzenia pozyskanie takiego dowodu, jak i jego późniejsze wykorzystanie, można oczywiście kwestionować. Brak jest jednak jednoznacznych przesłanek, które nakazywałyby go wykluczyć.
Należy mieć jednak na względzie, że oceniając dowód z nagrania, sąd powinien uwzględnić możliwość jego spreparowania i modyfikacji. Dlatego nagranie będzie miało dużo większą moc, jeżeli zostanie poparte innymi środkami dowodowymi, np. zeznaniami świadków, dokumentami (Tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 12 sierpnia 2016 roku, sygn. I ACa 1653/15).
Odrębną kwestią jest możliwość naruszenia dóbr osobistych rozmówcy wskutek rejestracji rozmowy. Na taką możliwość zwrócił uwagę m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 31 stycznia 2018 roku, sygn. I CSK 292/17 wskazując, że “(…)potajemne nagrywanie rozmowy w której się uczestniczy, może naruszać dobra osobiste pozostałych rozmówców(…)”. W szczególności zaś może dojść do naruszenia:
- swobody wypowiedzi,
- sfery prywatności,
- poufności (względem przedsiębiorców).
Osoba, która wykorzystuje taki dowód w sądzie, musi więc liczyć się z reakcję przeciwnika procesowego w postaci powództwa z tytułu naruszenia dóbr osobistych niezależnie od tego, jaki skutek procesowy przyniósł zgłoszony w sprawie dowód w postaci nagrania.
Uprawnienie do dysponowania daną informacją jest elementem poszanowania prywatności. Ten walor życia każdego z nas jest chroniony nie tylko przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej, ale także akty prawa międzynarodowego – Kartę Praw Podstawowych oraz Europejską Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
W określonych prawem granicach organy ścigania i służby państwowe mogą zgodnie z prawem ingerować w sferę wolności obywatelskich. W przypadku osób prywatnych granica dopuszczalności nagrywania rozmów nie została precyzyjnie wytyczona i musi być każdorazowo oceniana przez sąd.
Zaufali nam: